Romain Gubert, warszawski korespondent znanego francuskiego tygodnika „Le Point” w swojej analizie sytuacji politycznej w Polsce stwierdził m.in, że „nowy król Polski” Jarosław Kaczyński przy pomocy służb specjalnych próbuje zniszczyć Lecha Wałęsę, który miał współpracować z SB jako TW… „Bobek”.
Na wstępie autor charakteryzuje Kaczyńskiego jako lidera polskiej prawicy nacjonalistycznej, którego obsesją są spiski, przede wszystkim z udziałem Brukseli. Odnosząc się do kwestii współpracy Lecha Wałęsy SB, Gubert twierdzi, że prezes PiS chce zrealizować „szaleńczy projekt”, polegający na strąceniu z piedestału ikony, która doprowadziła do upadku muru Berlińskiego. W tekście napisano, że według dokumentów odnalezionych w domu Kiszczaka, Wałęsa miał zgodzić się na współpracę jako TW „Bobek” (sic! – red.). Francuski dziennikarz podaje, że „list” Wałęsy, w którym zgadza się on na współpracę z SB, odnalazły służby specjalne, których szef został mianowany przez Kaczyńskiego.
W tekście stwierdzono również, że w latach 80. bracia Kaczyńscy byli liderami „studenckiej Solidarności”, zaś Marta Kaczyńska niedawno wyszła za mąż za adwokata, syna jednego z liderów „lewicowej partii PSL”.W kontekście katastrofy Smoleńskiej Gubert napisał, że 10 kwietnia 2010 roku prezydent Lech Kaczyński „poleciał do Katynia na spotkanie z Władimirem Putinem”. „To śmierci brata Jarosław Kaczyński, nowy król Polski, zawdzięcza swoją obecną władzę”– stwierdził francuski dziennikarz.
„Le Point”/ wpolityce.pl / Kresy.pl
francuskie Fakty i Mity?
Niby taki “znany tygodnik” a zatrudnia do pracy w Warszawie takiego amatora…
Takiego “dziennikarza” wyrzucic z Polski na zbity pysk, z zakazem ponownych odwiedzin.
Właściwie każde zdanie to kłamstwo. Czy histeria obecna we wnioskach też jest udawana? Czy może histeria, a właściwie sianie histerii jest jednak rzeczywiste?
Kaczyński jest nacjonalistą żydowskim a nie polskim. Udowodnił to wiele razy.