Forbes: Ukraina atakując obwód kurski poświęca najlepsze czołgi, jakie ma

Ukraina podczas ataku na rosyjski obwód kurski zdecydowała się rzucić do walki wszystkie najlepsze czołgi jakie posiada, czyli Leopardy 2A6 i Strv 122, które traci na froncie – zaznacza Forbes.

W środę magazyn Forbes opublikował artykuł, w którym autor David Axe zwraca uwagę na fakt, że Ukraina, atakując w sierpniu rosyjski obwód kurski, płaci cenę w postaci swoich najlepszych czołgów.

Jak czytamy, Ukraińcy zaryzykowali wówczas, a „poświęcając swoje ostatnie dobrze wyposażone oddziały (…), pozbawili jednostki wzdłuż frontu na wschodzi i na południu Ukrainy potrzebnych odwodów”. Axe pisze, że w efekcie Ukraina utraciła tam już kilka ważnych strategicznie miejscowości, w szczególności Wuhłedar.

Forbes pisze też, że we wrześniu br. Ukraińcy rzucili do ataku na froncie kurskim 21. brygadę zmechanizowaną i 225. batalion szturmowy. Miały one na wyposażeniu szwedzkie wozy bojowe CV90, a także czołgi Leopard 2A6 oraz ich szwedzkie odpowiedniki Strv 122. „To jedne z najlepszych wozów na wyposażeniu Ukrainy” – zaznaczono.

W ostatnim czasie w sieci pojawiły się jednak nagrania, na którym widać, że Ukraińcy najwyraźniej mogą tracić te wozy bojowe. Na jednym z nagrań zarejestrowano, jak ukraiński czołg (Leopard 2A6 lub Strv 122), holujący uszkodzony T-72, nagle zostaje trafiony przez drona lub wybucha pod nim mina. Wóz został zapewne uszkodzony, raczej lekko.

Są jednak pewne dowody, że na odcinku kurskim 21. brygada zmechanizowana straciła co najmniej jeden czołg Strv 122. Na nagraniu z września br. widać płonący czołg tego typu, trafiony przez drona.

Forbes przypomina, że Ukraina łącznie otrzymała 10 czołgów Strv 122 od Szwecji i 21 czołgów Leopard 2A6 od Niemiec i Portugalii. Według stanu z wiosny tego roku, przetrwało prawdopodobnie nieco ponad 20 z nich, z czego wszystkie były na stanie 21. brygady. Stąd, każdy taki czołg jest dla Ukrainy cenny, gdyż nie zanosi się na to, by miała otrzymać kolejne wozy tego typu. Ukraińska armia posada starsze wersję Leopard 2A4 w składzie 33. i 155. brygady zmechanizowanej.

„Fakt, iż ukraińscy dowódcy są gotowi zaryzykować swoje ostatnie Strv 122 i Leopard 2A6 w Kursku, świadczy o tym, jak dużą wagę przywiązują do ukraińskiej inwazji na ten obwód. Wysiłek inwazyjny kosztuje Ukraińców utratę ważnych miast i pojazdów nie do zastąpienia. Jak dotąd jest to cena, którą są gotowi zapłacić, aby przejąć i (…) utrzymać niewielką część Rosji” – podsumowuje Forbes.

Miesiąc temu pisaliśmy, że Niemcy, we współpracy z Danią i Holandią, przygotowują się do przekazania 77 czołgów podstawowych Leopard 1A5 armii ukraińskiej.

Czytaj także: Dwie trzecie niemieckiego eksportu broni powędrowało na Ukrainę

Forbes / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply