Estońskie MSZ ogłosiło w piątek, że wydala z kraju pracownika ambasady Federacji Rosyjskiej. Jest to określone w oświadczeniu na stronie internetowej departamentu.

Jak poinformowała służba prasowa ministerstwa spraw zagranicznych Estonii, MSZ kraju ogłosiło w piątek, że wydala z kraju pracownika ambasady Federacji Rosyjskiej.

Według MSZ dyplomata brał czynny udział w podważaniu bezpieczeństwa i porządku konstytucyjnego Estonii.

„24 marca estońskie MSZ wezwało chargé d’affaires ambasady rosyjskiej i przekazało notę dyplomatyczną uznającą członka personelu dyplomatycznego ambasady za persona non grata” – czytamy w oświadczeniu.

Ministerstwo zwróciło uwagę, że działania tej osoby naruszyły konwencję wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych, a pracownik ambasady musi opuścić Estonię do 29 marca.

„Ten dyplomata był zaangażowany w bezpośrednie i aktywne podważanie bezpieczeństwa i porządku konstytucyjnego Estonii, szerzył propagandę usprawiedliwiającą działania wojskowe Rosji i spowodował rozłam w estońskim społeczeństwie” – poinformowało MSZ.

Ponad 2/3 mieszkańców państw europejskich uważa Rosję za przeciwnika dla swojego kraju, z czego ponad połowa za państwo, z którym są w konflikcie – wynika z sondażu ECFR.

Omawiany sondaż został przeprowadzony w styczniu 2023 na zlecenie Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR) wśród respondentów z Wielkiej Brytanii i 9 krajów członkowskich Unii Europejskiej (dalej UE9): Polski, Francji, Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Rumunii, Danii, Portugalii i Estonii.

Według podanych wyników, w skali ogólnoeuropejskiej ponad 70 proc. mieszkańców państw uważa Rosję za przeciwnika dla swojego kraju – adwersarza, względnie rywala. Wśród krajów UE9 tego zdania jest 2/3 badanych, z czego ponad połowa (54 proc.) uważa Rosję za adwersarza, z którym ich kraj jest w konflikcie, a 12 proc. za rywala, z którym trzeba konkurować.

Tylko 2 proc. respondentów z UE9 jest zdania, że Rosja jest sojusznikiem, z którym łączą ich te same interesy i wartości. Dla kolejnych 12 proc. Federacja Rosyjska jest „partnerem koniecznym”, z którym trzeba strategicznie współpracować.

Tylko 2 proc. respondentów z UE9 jest zdania, że Rosja jest sojusznikiem, z którym łączą ich te same interesy i wartości. Dla kolejnych 12 proc. Federacja Rosyjska jest „partnerem koniecznym”, z którym trzeba strategicznie współpracować.

Spoza państw unijnych, zdecydowanie krytyczni względem Rosji są Brytyjczycy. 77 proc. z nich myśli o Rosji negatywnie, aż dla 2/3 badanych jest ona adwersarzem, dla 12 proc. rywalem. 7 proc. uważa Rosję za koniecznego partnera, a zaledwie 1 proc. za sojusznika.

Wśród respondentów z 9 wybranych państw członkowskich UE, do najbardziej krytycznych wobec Rosji należą Dania (82 proc., z czego 72 proc. uważa Moskwę za adwersarza), Polska i Estonia (po 79 proc.). Najgorsze zdanie mają jednak Estończycy – aż 77 proc. z nich uważa, że ich kraj jest w konflikcie z Rosją (w Polsce – 66 proc.).

Negatywne oceny relacji z Rosją przeważają też w Niemczech (69 proc.), Hiszpanii (65 proc.), a także Francji (59 proc.) i Portugalii (57 proc.), w niewielkim stopniu też we Włoszech (54 proc.). W tych państwa (z wyjątkiem Niemiec) relatywnie częściej ludzie uważają Rosję raczej za rywala, niż zdecydowanego przeciwnika. Odnotowano tam także spory odsetek osób bez wyraźnej opinii na ten temat (aż 30 proc. w Portugalii, 22 proc. we Włoszech, 21 proc. we Francji).

Jedynie w Rumunii mniej niż połowa badanych (44 proc.) uważa Rosję za przeciwnika. Jednocześnie, aż 37 proc. Rumunów nie potrafiło określić swojego stanowiska.

Najwięcej osób o poglądach przychylnych Rosji (raczej umiarkowanych) odnotowano we Włoszech (24 proc.), Francji (21 proc.), Rumunii (19 proc.) i Niemczech (17 proc.). W Polsce odsetek ten wynosi 7 proc., w Danii 6 proc., a w Estonii 11 proc. Najwięcej osób, uważających Rosję za sojusznika swojego kraju, jest w Niemczech (5 proc.), Rumunii i we Włoszech (po 4 proc.); najmniej w Portugalii i Estonii (po 1 proc.).

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply