Walczący w szeregach bojowników Państwa Islamskiego Polak zginął podczas potyczki z Kurdami – poinformował niemiecki „Die Welt”.
Maksymilian R. mieszkał w niemieckim Bonn. Właśnie w Niemczech zdecydował się przyjąć islam. Postanowił wyjechać do Iraku, by walczyć w szeregach Państwa Islamskiego. Jak informują niemieckie służby, R. zginął w jednej z potyczek z Kurdami. Jego ciało sfotografowano pod Kirkutem na terenie północnego Iraku.
Podana przez „Die Welt” informacja nie jest jeszcze stuprocentowo pewna, ponieważ nie zidentyfikowano jeszcze zwłok Maksymiliana R. Informacje pochodzące od niemieckich służb bazują wyłącznie na zdjęciu.
W pomoc dżihadystom zaangażowana była również siostra Maksymiliana, Karolina. Postawiono ją w stan oskarżenia o współpracę z terrorystami.
Polak, czy Volksdeutsche? czy to nie tak jak z “polskimi” obozami?
Na pewno miał niemiecki paszport…
Kara za apostazję…