Delegacja Hamasu przybyła do Arabii Saudyjskiej

To pierwsza wizyta przedstawicieli palestyńskiego ruchu polityczno-wojskowego w królestwie Saudów od lat. Za czasów zmarłego niedawno króla Abdullaha granica była dla nich zamknięta.

Co prawda cel wizyty człlnków palestyńskiej organizacji ma przede wszystkim charakter religijny – chcą oni odbyć pilegrzymkę, to jednak fakt, że wpuszczono ich na terytorium Arabii Saudyjskiej świadczy o politycznym przełomie. Przez lata bowiem król Abdullah donosił się wrogo do tego palestyńskiego ugrupowania i wspierał Egipt w izolowaniu je w Strefie Gazy. Hamas powstał jako palestyńska gałąź Bractwa Muzułmańskiego, które saudyjski dwór uznaje za śmiertelnego wroga. Lokalny konkurent i sąsiad Saudów emir Kataru uznał to zresztą za jeszcze jeden dobry powód by wspierać Hamas.

Sytuacja zmieniła się wraz ze śmiercą króla Abdullaha 23 stycznia bieżącego roku. Nowy król Salman ib Abd Al Aziz Al-Saud według prasy izraelskiej próbuje być mediatorem między rządzącym niepodzielnie Strefą Gazy Hamasem, a kontrolującym Zachodni Brzeg i oficjalne władze Palestyny Fatahem. W składze delegacji która właśnie odwiedziła Arabię Saudyjską znajduje się sam szef Biura Politycznego Hamasu Khalid Maszal.

middleeasteye.net/kresy.pl