Czy będzie strajk jak we Wrześni?

Już po raz XV Wileński Rejonowy Oddział Związku Polaków na Litwie zorganizował konferencję oświatową “Polskie dziecko – w polskiej szkole”. Mówiono na nim nie tylko o sukcesach polskiej szkoły na Litwie, ale przede wszystkim o kolejnych zagrożeniach dla oświaty polskiej, zwłaszcza za sprawa kolejnych decyzji litewskiego sejmu.

Konferencja odbyła się w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

Rozpoczynając konferencję lider AWPL i europoseł Waldemar Tomaszewski stwierdził, że wbrew woli polskiej mniejszości i Traktatowi Polsko- Litewskiemu, władze litewskie rozpoczęły ekspansję języka państwowego na języki mniejszości narodowych. Takie działania są jego zdaniem niedopuszczalne w państwie demokratycznym należącym do UE. Zapowiedział też, że AWPL nie wyklucza organizacji strajku szkolnego, podobnego do tego, jakie przeciw germanizacji szkół zorganizowały dzieci we Wrześni.

Przed kilkoma dniami litewski Sejm przyjął krzywdzące dla mniejszości polskiej poprawki do Ustawy o Oświacie , które ostatecznie mogą doprowadzić do zaniku szkoły polskiej na Litwie. W poprawionym projekcie znalazł się bowiem zapis, że nauczanie co najmniej kilku przedmiotów w języku państwowym w szkołach mniejszości narodowych zostanie już wprowadzone na poziomie szkół podstawowych. W starszych klasach liczba przedmiotów w języku litewskim ma systematycznie rosnąć.

Jak zauważył Tomaszewski szkoła polska jest zagrożona nie tylko ustawowo, ale także propagandowo. Część Polaków jest zastraszonych i dla świętego spokoju oddają swe dzieci do litewskiej szkoły.

Uczestnicy konferencji wyrazili stanowczy protest przeciwko próbom łamania praw polskiej mniejszości do nauczania w języku ojczystym oraz dyskryminacji szkół z nauczaniem w językach mniejszości.

(mak)/(“Kurier Wileński”)/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply