Były skarbnik Jukosu podejrzany

Rosyjski wymiar sprawiedliwości podejrzewa byłego skarbnika rosyjskiego koncernu naftowego Jukos Andrieja Leonowicza o defraudację i pranie brudnych pieniędzy. Leonowicz od 2004 roku przebywa w Wielkiej Brytanii i prawdopodobnie wkrótce zostanie wydany na niego nakaz aresztowania.

Jak podał adwokat Leonowicza Aleksiej Dudkin, 1 października jego klient został oskarżony zaocznie o defraudację i pranie brudnych pieniędzy. Dudkin wyjaśnił również, że wcześniej Leonowicz był uważany przez prokuraturę za „zwykłego świadka”.

„Sąd Basmannyj w Moskwie ustalił na 22 grudnia datę rozpatrzenia wniosku o zaoczne wydanie nakazu tymczasowego aresztowania Leonowicza” – oświadczył rzecznik moskiewskiej administracji sądowej.

„Jak wykazało śledztwo w latach 1998-2003 Leonowicz uczestniczył w kradzieży 350 milionów ton ropy, a następnie w praniu pieniędzy pochodzących z jej przywłaszczenia” – donosi rosyjski dziennik „Kommersant”.

Były szef Jukosu Michaił Chodorkowski i jego były wspólnik Płaton Lebiediew, którzy zostali skazani w 2005 roku na 8 lat więzienia za oszustwa na wielką skalę oraz niepłacenie podatków, 3 marca ponownie staną przed moskiewskim sądem w procesie, który oni sami nazywają parodią sprawiedliwości.

Chodorkowski, który był niegdyś najbogatszym człowiekiem w Rosji, jest tym razem oskarżony o defraudację oraz nielegalną sprzedaż kradzionej ropy wartej 900 miliardów rubli (21 miliardów euro) w latach 1998-2004.

„Ścigając Andrieja Leonowicza na terenie Wielkiej Brytanii rosyjski wymiar sprawiedliwości daje byłym pracownikom Jukosu do zrozumienia, że każdy z nich może szybko zmienić status ze świadka na oskarżonego, jeśli nie złoży niezbędnych zeznań przeciwko swoim byłym szefom” – stwierdził Dudkin cytowany przez „Kommersanta”.

Joanna Korol/www.russie.net/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply