Białoruscy parlamentarzyści izby niższej przeprowadzili dziś wyjazdowe posiedzenie w Ostrowcu w obwodzie grodzieńskim, gdzie budowana jest pierwsza białoruska elektrownia atomowa.

Tymczasem aktywiści społeczni informują, za pośrednictwem opozycyjnego portalu Chatija97, o coraz większym niezadowoleniu ekip budowlanych. Wskutek kryzysu finansowego jaki dotknął Białoruś w drugiej połowie zeszłego roku i zaowocował znacznym obniżeniem wartości miejscowego rubla, doszło do drastycznego spadku zarobków budowlańców. Wedłu cytowanych przez portal źródeł o ile poczatkowo pracownicy budowy zarabiali 10-12 milionów białoruskich rubli, to teraz ich zapłaty są aż trzykrotnie niższe i zamykają się kwotach 3-4 milionów rubli. “Niektórzy chcą już blokować, robić szum i tak dalej” – twierdzi cytowany przez portal Iwan Kruk. Z kolei mieszkaniec nieodległych Wornian Nikołaj Ulasiewicz twierdzi, że prawie połowę robotników przy budowie elektrowni atomowej stanowią Ukraińcy – “Niektórzy robotnicy mówią, że przez to spadły zarobki, że przyjachali Ukraińcy są gotowi pracować za jakąkolwiek zapłatę”. Choć sam Ulasiewicz nie zgadza się z taką oceną.

charter97.org/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply