Budka (PO): Polska może stracić członkostwo w Unii Europejskiej

Borys Budka z Platformy Obywatelskiej komentując decyzję Komisji Europejskiej stwierdził, że w efekcie polska może opuścić Unię.

Przedstawiciele opozycji skomentowali ostatnią decyzję Komisji Europejskiej o wszczęciu przeciw Polsce postępowania w związku z uchwaleniem reformy ustroju sądów powszechnych.

Borys Budka z Platformy Obywatelskiej stwierdził: Nie ma kraju w UE, w którym prokurator generalny, będący politykiem, mógłby bez żadnej kontroli obsadzać wszystkie stanowiska prezesów, wiceprezesów sądów. Poseł PO zaznaczył, że decyzja Komisji Europejskiej nie zaskoczyła go. Wyraził jednocześnie nadzieję, że prezydent Andrzej Duda ze strony polskiej będzie prowadził dialog z Komisją.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: KE wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z ustawą o ustroju sądów

Jeżeli nie powstrzymamy PiS-u przed tymi zapędami – żebyśmy wrócili do modelu sądownictwa z czasów PRL-u – to może się okazać, że Polska straci członkostwo w UE, bo żaden demokratyczny kraj nie będzie chciał być we wspólnocie z krajem, w którym politycy rządzą sądownictwem a prezesi sądów podporządkowani są w sposób bezwzględny prokuratorowi generalnemu – stwierdził Budka.

W podobnym tonie wypowiedziała się szefowa klubu Nowoczesnej w Sejmie Katarzyna Lubnauer. Stwierdziła, że ma nadzieję, że po zapowiedzi KE, polskie władze poprawią wadliwą ustawę o sądach powszechnych, bo jej zdaniem na Polskę mogą zostać nałożone sankcje finansowe. Zdajemy sobie sprawę, że cierpliwość Komisji się kończy, że wszyscy możemy zapłacić za działania partii rządzącej – powiedziała posłanka.

ZOBACZ TAKŻE: Waszczykowski o decyzji KE: w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji

Nadzieję na dialog wyraził też rzecznik PSL Jakub Stefaniak. Mamy nadzieję, że PiS przedłoży ostatecznie interes Polski nad interes partyjny i zacznie rozmawiać z Unią, a nie kąsać, jak do tej pory. Tu dużą rolę ma MSZ, by załagodzić sytuację – stwierdził przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Inaczej od reszty opozycji widzi sprawę Kukiz’15. Jego rzecznik Jakub Kulesza oświadczył, że reforma wymiaru sprawiedliwości w Polsce to sprawa bardzo ważna, ale jest to kwestia całkowicie związana z naszymi wewnętrznymi sprawami. Przypomniał posłance Nowoczesnej, że aby Unia wprowadziła sankcje na Polskę, muszą zgodzić się wszystkie kraje, a nie zrobią tego Węgry z rządem Viktora Orbana.

kresy.pl / tvp.ino