Brytyjskie media: po wyborach Partia Konserwatywna targana wewnętrznymi konfliktami

Media spekulują, że Theresa May może nie utrzymać stanowiska premiera po pyrrusowym zwycięstwie w wyborach.

Dziennik “The Times” wskazuje, że wprawdzie May utrzymała się przy władzy, ale jej przyszłość zależy od łaski jej gabinetu, przeciwników wewnątrz partii i 10 posłów Demokratycznej Partii Unionistów (DUP), których potrzebuje do powołania mniejszościowego rządu.

Gazeta ustaliła, że współpraca obu partii nie przybierze formy pełnej koalicji, a jedynie DUP zobowiąże się do popierania rządu w kwestiach budżetowych i wotum zaufania (tzw. “confidence and supply”). Każda inna ustawa będzie negocjowana osobno. Zdaniem informatorów “Timesa”, DUP będzie naciskać na złagodzenie dotychczasowego podejścia rządu do wyjścia z Unii Europejskiej. Dodatkowo będzie przeciw przywróceniem granic pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią. DUP wypowiada się także przeciw pozostawaniu w wspólnym rynku UE oraz unii celnej.

CZYTAJ TAKŻE: Wielka Brytania: Partia Konserwatywna oficjalnie bez większości w parlamencie

“The Times dodał, że wcześniejsza współpraca z DUP powodowała kontrowersje wewnątrz Partii Konserwatywnej m.in. w sprawie związków homoseksualnych. DUP użyło prawa weta tym jak Zgromadzenie Irlandii Północnej zagłosowało za ich legalizacją.

Jednocześnie według informatora dziennika grupa posłów Partii Konserwatywnej sprawdza możliwość zmiany na stanowisku premiera jeszcze przed końcem roku. Możliwymi kandydatami są minister spraw wewnętrznych Amber Rudd, minister spraw zagranicznych Boris Johnson i minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej David Davis.

W czwartkowych wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii sprawująca rządy Partia Konserwatywna straciła bezwzględną większość w Izbie Gmin. Największym sukcesem odniosła opozycyjna Partia Pracy, która pomimo słabych sondaży przedwyborczych zdobyła 30 nowych mandatów.

kresy.pl / polsatnews.pl / thetimes.co.uk /