Sędziów i dziennikarzy Anders Breivik powitał dziś nazistowskim gestem.
Breivik twierdzi, że państwo norweskie łamie Europejską Konwencję Praw Człowieka. Nie podoba mu się odizolowanie go od bezpośrednich kontaktów zewnętrznych a także cenzurowanie jego korespondencji. Do dyspozycji ma “tylko’ trzyizbową celę z telewizorem i komputerem bez dostępu do internetu.
Na dzisiejszej rozprawie morderca pojawił się publicznie po raz pierwszy od 2012 r. Po wejściu na salę wykonał nazistowski gest.
Anders Breivik dokonał 22 lipca 2011 roku zamachu bombowego w dzielnicy rządowej Oslo, w którym zginęło osiem osób oraz masakry na wyspie Utoya, gdzie na obozie młodzieżowej organizacji Norweskiej Partii Pracy śmierć poniosło 69 ludzi.
PAP/KRESY.PL
Bardzo slusznie, w Skandynawii najgorszy zwyrodnialec ma prawo skarzyc sié, ze “kasza nie dogotowana”. W normalnym kraju ten psychopata juz by zgnil w plytkim grobie.
Chodzi o te zaznaczone na czerwono? https://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_%C5%9Bmierci#/media/File:Death_Penalty_World_Map.svg
Wykonywanie kary śmierci to zapewne nie jest jedyny warunek normalności…
No cóż…do seminarzystów nie strzelał.