Bójka na tle etnicznym pod kościołem w Tbilisi

Uliczne bójki, szczególnie w dużym stołecznym mieście, nie są niczym szczególnym. Tym razem banalny pretekst przekształcił się w walkę na tle etnicznym i religijnym.

Do bójki doszło pod miejscową świątynią należącą do Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego położoną zresztą w historycznie ormiańskiej dzielnicy Awlabar. Pretekstem był fakt, że kobieta narodowości gruzińskiej nie mogła wyjechać własnym samochodem stojącym pod kościołem z powodu tego, że zablokował ją inny, później zaparkowany samochód. Okazał się on należeć do ormiańskiego kapłana, który właśnie odprawiał ceremonię chrztu.

Zdenerwowana kobieta dość szybko zaczęła wykrzykiwać obelgi pod adresem Ormian jako takich, do czego z chęcią przyłączyła się grupa obserwujących zdarzenie przechodniów oraz sąsiadów mieszkającej nieopodal prowodyrki. Wkrótce doszło do pierwszych bójek z tym Ormianami, którzy stali na dziedzińcu świątyni.

Następnie grupa około 50 Gruzinów wtargnęła do samego kościoła, przy czym, według Lewona Isakhaniana miejscowego kapłana, mieli być oni uzbrojeni. Z kolei Gruzini oskarżają samego kapłana o aktywny udział w bójce, którą zakończyła interwencja stołecznej policji.

W wydanym dziś oświadczeniu miejscowej Eparchii Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego opisano incydent jako przejaw “nienawiści na tle etnicznym”, którą, według Ormian, szerzy część kleru i laikatu Gruzińskiej Cerkwi Prawosławnej.

vestnikkavkaza.net/kresy.pl