Bogacz i biedak wśród ukraińskich gubernatorów

Ukraiński portal zanalizował zeznania majątkowe zarządców obwodów. Wybrał najbogatszego i najbiedniejszego spośród obwodowych “kniaziów”.

Deklaracje majątkowe szefów administracji obwodowych, a także rejonowych, publikowane są na stronie internetowej administracji prezydenta Ukrainy. Z zestawienia wynika, że zdecydowanie najbogatszym wśród nich jest głowa obwodu dniepropietrowskiego Ihor Kołomojski. W ciągu 2013 r. ten znany oligarcha zarobił na Ukrainie ponad 689 milionów hrywien. Z tego 516,5 milionów to dywidendy przedsiębiorstw, których jest właścicielem lub współwłaścicielem. To jeszcze nie wszystko – za granicą Kołomojski zarobił prawie 124,5 miliona hrywien, oraz podaną w euo kwotę 3,75 miliona. Oprócz tego do rachunku doliczyć trzeba depozyty na łączną kwotę ponad 507,5 miliona hrywien, a także 7 miliardów hrywien w różnego rodzaju papierach wartościowych. 8,2 miliarda hrywien Kołomojski posiada w ramach kapitału zakładowego różnych przedsiębiorstw. Kołomojski posiada także jeden dom o powierzchni 240 metrów kwadratowych, 7 mieszkań, 6 samochodów,

Nabiedniejszym z guberntorów okazał się Wadim Mierikow, zarządzający obowdem mikołajowskim. W zeszłym roku zarobił on tylko 14 869 hrywien. Razem z członkami rodziny posiada jednak 3 mieszkania, a także dwa samochody. Około 1,5 miliona hrywien Mierikow zainwestował w kapitałz zakładowy przedsiębiorstwa.

news.liga.net/kresy.pl