– Nie przyjmiemy nikogo, kto zagrażałby bezpieczeństwu – powiedział w poniedziałek szef MSWiA Mariusz Błaszczak, pytany czy Polska zawiesiła program relokacji uchodźców.
Minister spraw wewnętrznych i administracji mówił o tym, czy program relokacji uchodźców do Polski został zlikwidowany lub zawieszony.
– Nie przyjmiemy nikogo, kto by zagrażał bezpieczeństwu. Nie ma w tym momencie ludzi, o których moglibyśmy powiedzieć, że bezpieczeństwu nie zagrażają (…) co do których mielibyśmy 100 procentową pewność, że nie zagrażają bezpieczeństwu. Niestety bardzo wiele z tych osób posługiwało się fałszywymi dokumentami, a więc my nie zrobimy niczego, co by zagroziło bezpieczeństwu Polski i Polaków –powiedział Błaszczak.
Szef MSWiA przypomniał, że Polska wysłała swoich pograniczników do krajów, które są szczególnie zagrożone nielegalnym napływem uchodźców. Pomooc kierowana jest także na Bliski Wschód.
– My pomagamy uchodźcom na miejscu, a więc w Libanie, w Turcji, w Jordanii –powiedział Błaszczak.
PAP/KRERESY.PL
Tylko co w Polsce robi ok 1 miliona Ukraińców? Czy Oni w 100% niezagrażająca bezpieczeństwu? Jeśli tak to czemu tak często maja w samochodach flagi UPA?