Musimy być przygotowani na wydarzenia, które – mam nadzieję – nie nastąpią – mówi szef MSWiA.

Projekt ustawy antyterrorystycznej trafi pod obrady Sejmu na jednym z najbliższych posiedzeń.

“W Polsce nie mamy zagrożenia terrorystycznego. Te przepisy powinny być przyjęte, aby stanowiły narzędzia w sytuacji zagrożenia. Musimy patrzeć pod kątem tego najgorszego scenariusza i być przygotowani na wydarzenia, które – mam nadzieję – nie będą miały miejsca”– powiedział szef MSWiA w Markach, gdzie uczestniczył w przekazaniu wozu strażackiego tamtejszej OSP.

“Część wątpliwości ma charakter czysto polityczny. Są pewne środowiska, które uległy poprawności politycznej i krytykują te przepisy”– powiedział PAP Błaszczak.

Minister dodał, że rozwiązania projektu nie stanowią niczego niezwykłego i odmiennego od regulacji przyjętych w krajach Europy Zachodniej.

“W Polsce jest pewna grupa ludzi, stowarzyszonych w różnego rodzaju organizacjach, którzy chcą narzucić nam poprawność polityczną, dla których ważniejsze są prawa napastnika, bandyty niż prawa ofiary. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zawsze będzie się opowiadał za pokrzywdzonymi, za ofiarami, stąd w tej ustawie są narzędzia do skutecznej walki z terroryzmem”– ocenił Błaszczak w rozmowie z TVP Info.

PAP/TVP Info/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Wiec w koncu jak to bedzie ? Zostanie uchwalona ustawa o powszechnym dostepie do broni palnej, czy tylko przestepcy beda ja posiadali ? Zdaje sie, ze bedzimy mogli tylko dzwonic po policje, kiedy beda do nas strzelali. Zanim ta przybedzie, terroryscii beda starali sie pobic rekord ustanowiony w Paryzu i zamordowac conajmniej 500 osob w ciagu jednej akcji. Zdaje sie, ze nie jest to wykluczone w obliczu czekajacych nas imprez masowych.

  2. mix
    mix :

    Ja bym radził uważać również na naszych “przyjaciół” z Zachodu, zwłaszcza Berlina, bo mogą być bardzo zainteresowani jakąś krwawą jatką w Polsce.