Białoruś jako jedyny z sąsiadów Polski nie ogłosiła żałoby narodowej w związku z tragedią w Smoleńsku. Prezydent Łukaszenko w dniu katastrofy przesłał marszałkowi sejmu Bronisławowi Komorowskiemu kondolencje i polecił wszystkim strukturom i urzędom okazać pomoc polskim delegacjom i rodzinom ofiar jadącym do Smoleńska, przez teren Białorusi.
“Ogromne nieszczęście spadło na bliskie nam państwo, z którym Białoruś związana jest historycznie i kulturowo. Nasze serca ogarnęło uczucie wielkiej żałoby po tragicznie zmarłych w katastrofie lotniczej prezydencie i obywatelach Rzeczpospolitej. Władze Republiki Białoruś i cały Białoruski naród wyraża szczere współczucia krewnym i bliskim zmarłych, a także polskim władzom […]” Napisał w swoim liście do marszałka polskiego sejmu białoruski prezydent.
Adam Lipiński – poseł PiS, który udał się na miejsce katastrofy korzystając z lotniska w Witebsku, potwierdził w rozmowie z Biełsatem, że białoruskie władze wyjątkowo traktowały przybyłych “Bez żadnych zbędnych formalności, nawet sprawdzania dokumentów, zostaliśmy przetransportowani autobusami przez terytorium białoruskie. Na każdym skrzyżowaniu stał białoruski milicjant i nam salutował. Nie ukrywam krytycznego stosunku do białoruskiego prezydent, ale chciałbym mu w tej chwili podziękować za to jak zostaliśmy przyjęci“.
W odróżnieniu od Rosjan Białorusini nie mieli jednak szans obejrzeć w niedzielę filmu “Katyń” Andrzeja Wajdy, na transmitowanym na Białorusi kanale “Rossija”. Zamiast tego mogli zobaczyć odcinek “Tańca z gwiazdami”. Kierownictwo białoruskiej redakcji telewizji “Rossija”, w rozmowie z Biełsatem poinformowało, że redakcja nie widziała potrzeby zmiany ramówki, w związku z katastrofą w Smoleńsku. I dlatego program został wyemitowany. Białorusini niejednokrotnie w przeszłości wycinali z rosyjskiego programu treści, ich zdaniem politycznie nieodpowiednie dla białoruskiego widza.
Białoruskie środowiska opozycyjne wezwały białoruskiego prezydenta do ustanowienia dnia żałoby narodowej. Wczoraj historyk i architekt Iryna Ławrowska z Brześcia skierowała list otwarty do Administracji prezydenta, zamieszczając go równolegle na łamach opozycyjnej “Naszej Niwy”, w którym pisze między innymi: “obserwujemy, jak godnie inne państwa reagują na ból Polski. Z wielkim zdziwieniem widzimy, jak nasz kraj – najbliższy Polsce – zarówno pod względem historycznym jak i geograficznym – ograniczył się pomocą dyplomatyczną krewnym ofiar podczas tranzytu przez terytorium Białorusi“.
Wczoraj również jeden z liderów opozycji Aleksander Milinkiewicz, wezwał władze na Białorusi by ogłosiła żałobie narodową. “Według wszelkich norm ludzkich i dobrosąsiedzkich Białoruś powinna przyłączyć się do żałoby” Milinkiewicz wezwał wszystkich Białorusinów – ludzi dobrej woli – zademonstrować polskiemu współczucie.
jb/Biełsat
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!