Białoruski opozycjonista uniewinniony

Sąd w Mińsku białoruskiego uniewinnił wczoraj białoruskiego opozycjonistę Andreja Bandarenkę.

W przeszłości Bandarenka, został skazany jako przedsiębiorca, na 6 lat kolonii karnej za rzekome przestępstwa gospodarcze. Zdaniem obrońców praw człowieka była to jednak kara za jego protesty w sprawie fałszowania wyborów parlamentarnych w 2008 r.

Bandarenka był wtedy kandydatem z ramienia opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej i po wyborach zaskarżył wyniki do Prokuratury Generalnej. Wtedy właśnie jego firma budowlana zaczęła odczuwać problemy ze strony władz, które wymogły by kooperujące firmy przestały przelewać pieniądze na rachunek przedsiębiorcy. Oskarżono go również, że dokonywał nielegalnych operacji finansowych.

Bandarenka zaskarżył poprzedni wyrok w Sądzie Najwyższym, a ten skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Sąd uniewinnił opozycjonistę, po tym gdy spędził on dwa lata w więzieniu.

Biełsat (belsat.eu)