Kongres ma 15 dni na podjęcie decyzji w sprawie sprzedaży Polsce systemu obrony powietrznej Patriot.

Amerykańska Agencja Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (DSCA), która podlega ministerstwu obrony, poinformowała w piątek o przekazaniu Kongresowi notyfikacji ewentualnej sprzedaży Polsce systemu Patriot. Zgodę na sprzedaż wydał Departament Stanu USA. Notyfikacja trafiła do Kongresu 14. listopada.

Jak podaje PAP w ciągu 15 dni kalendarzowych Kongres może zablokować zmienić warunki transakcji bądź całkowicie ją zablokować. Wartość transakcji jest szacowana na 10,5 mld dolarów.

Przypomnijmy, że niedługo po przylocie do Polski prezydenta Donalda Trumpa, w nocy z 5. na 6. lipca br. MON podpisał z Departamentem Obrony USA memorandum ws. zakupu przez Polskę systemu Patriot. O wyborze zestawów do programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła zdecydował w 2015 r. rząd. Od tamtej pory między rządami Polski i USA prowadzono negocjacje kontraktu.

Memorandum przewidywało podzielenie procesu pozyskania systemu Patriot na dwie fazy. A ponadto: o rozpoczęciu dostaw dwóch pierwszych baterii w terminie o 3 lata późniejszym niż pierwotnie planowano. Z drugiej strony, mają one zostać dostarczone co prawda bez dookolnego radaru, ale za to z wymaganym przez Polskę sieciocentrycznym systemem dowodzenia IBCS.

W fazie I, do Polski miałyby trafić dwie baterie Patriot 3+, wraz z rakietami PAC-3 MSE oraz systemem IBCS. Podkreślono, że USA „nie są w stanie dostarczyć bieżących radarów w konfiguracji PATRIOT w celu wypożyczenia lub późniejszego odkupu”. Dostawy miałyby rozpocząć się w 2022 roku. Baterie zdolność operacyjną osiągną w roku kolejnym.

W fazie II, na podstawie wymagań MON ws. programu WISŁA oraz w ramach realizowanej dla Polski procedury FMS, Amerykanie w ramach odpowiednich przepisów i regulacji zamierzają kontynuować integrację rakiet SkyCeptor, radaru dookólnego i polskich sensorów dla polskiej architektury systemu WISŁA. Do tego potrzebne będą jednak zgody władz wyższego szczebla. Jak również konkretne dane techniczne z Polski oraz harmonogram pozyskania systemu. W tym przypadku, planowane przedstawienie oferty nastąpiłoby pod koniec przyszłego roku. Nie sprecyzowano terminu rozpoczęcia dostaw ani osiągnięcia zdolności operacyjnej.

Jednak według wcześniejszych informacji koncernu Raytheon udzielonych Kresom.pl, systemy wyposażone w radar 360 st. mogłyby zostać dostarczone jeszcze później, niż zakładano. Raytheon we wrześniu informował Kresy.pl, że planuje (a nie gwarantuje) dostarczenie radaru do Polski w ciągu 65 miesięcy [blisko 6,5 roku] od podpisania kontraktu. Stąd, pierwsze baterie trafią do Polski nie wcześniej, niż na przełomie 2019/2020. A egzemplarze z radarem dookolnym jeszcze później – najwcześniej zapewne gdzieś w 2024 roku (względnie rok wcześniej).

System Wisła ma być najdroższym w polskiej historii systemem uzbrojenia, kupowanym w większości z zagranicy.

CZYTAJ TAKŻE: Raytheon: tydzień temu złożyliśmy polskiemu rządowi ofertę offsetową ws. systemu Patriot

Kresy.pl / PAP

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Hurrrrrrra.Dzięki uprzejmości i przychylności Amerykanów,Polska (wkrótce) dołączy do tego wąskiego i uprzywilejowanego grona posiadaczy tych rakiet.Oczami wyobraźni widzę ten strach Putina i jego generałów.Oj będzie się działo?