Z ABW usunięci zostaną agenci, którzy pracę w instytucjach bezpieczeństwa wewnętrznego zaczynali przed 1989 rokiem
.Może być to nawet 300 funkcjonariuszy. Część z nich ma już odpracowaną liczbę lat potrzebną do nabycia uprawnień emerytalnych. Są jednak i tacy, którym do emerytury nadal brakuje. Szefostwo agencji zamierza zachęcać tych ludzi do odejścia.
Pomysł usunięcia agentów związanych z PRL miał wyjść od polityków PiS, którzy nie chcą by w agencji pracowali ludzie służący wcześniej komunistom.
RMF24.PL/KRESY.PL
Mądra decyzja, ale należy się też przyjrzeć ich uczniom bo wysługiwanie się funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa innym służbom czy to żydowskim amerykańskim brytyjskim ukraińskim lub rosyjskim jest niedopuszczalne i niebezpieczne dla Polski i Polaków