Według nieoficjalnych informacji były szef MSW jest ekspertem od wizerunku politycznego.

Według informacji tygodnika Wprost były minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz pracuje na Ukrainie. Sam twierdzi, że jest wolontariuszem w jednej z fundacji. Nie chce powiedzieć, czym się zajmuje, ponieważ nie jest już osobą publiczną i „nie musi o tym mówić”. Według informacji Wprost były szef MSW jest na Ukrainie ekspertem od wizerunku. Ma uczyć ukraińskich polityków, jak dobrze wypaść przed kamerą oraz jak przygotowywać spoty.

Pisząc o nowej pracy Sienkiewicza Wprost przypomniał innych polskich polityków, którzy wyjechali na Ukrainę: Sławomira Nowaka, Marka Siwca i Leszka Balcerowicza.

Sienkiewicz usunął się w cień po aferze taśmowej, której był jednym z bohaterów. Szczególną furorę zrobiła jedna z nagranych jego wypowiedzi: Polskie Inwestycje Rozwojowe są, niestety, jak to się górnolotnie nazywa i bardzo eufemistycznie… Ich po prostu nie ma. To ch…j, d…a i kamieni kupa.

W październiku 2016 roku Sienkiewicz wziął udział w debacie Newsweeka o stosunkach polsko-ukraińskich, podczas której ostro zaatakował środowiska kresowe z „prorosyjskość”. Kwestie historyczne uznał za drugorzędne:

Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. (…) Otóż temu co się dzieje między Polską a Ukrainą przygląda się jeszcze trzecie państwo – Rosja. I cokolwiek dzieje się między Polską a Ukrainą, to nie jest to obojętne dla polityki rosyjskiej w regionie. I dla Polaków i dla Ukraińców powinno być oczywiste, że niezależnie od tego, czy my uznajemy Wołyń za ludobójstwo i w jakichkolwiek formułach go nie obchodzimy, niezależnie od tego jak Ukraińcy teraz budują swój mit banderowski, to te dwa państwa muszą współdziałać po to, aby nie być rozgrywanym przez Moskwę. I to jest istota polityki przyszłości. – powiedział wówczas Sienkiewicz.

Nowe zajęcie Bartłomieja Sienkiewicza skomentował na Facebooku ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Kolejny najemny polityk z Polski na Ukrainie. To ten od “ch .., d …, kamieni kupa”. Też tak powie o kraju swoich mocodawców?

Kresy.pl / Wprost / wp.pl / Newsweek

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. W_Litwin
    W_Litwin :

    Współtwórca Ośrodka Studiów Wschodnich – to mówi wszystko. Dzisiaj nie ma mowy o zajmowaniu się polityką wschodnią jeśli ktoś się nie przewinął przez OSW… I nie ważne czy jest to prawa, środkowa czy lewa strona polskiej sceny politycznej. Musi być z OSW. Ewentualnie Studium Europy Wschodniej przy Uniwersytecie Warszawskim…
    Czy to jest jakieś tajne porozumienie? Kto tym rządzi? Czy to coś w rodzaju Skull and Bones? A jakie poglądy mają ludzie wychodzący z ww. ośrodków wszyscy wiemy