Przewodniczący Komisji Europejskiej broni wolnego wyboru krajów, które dążą do zbliżenia z Unią Europejską. Jose Manuel Barroso odniósł się w ten sposób do nacisków, jakim poddawani są wschodni sąsiedzi Wspólnoty przed listopadowym szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

Zdaniem Jose Manuela Barroso, Unia Europejska nie może zgodzić się na próby ograniczania suwerennych wyborów krajów Partnerstwa Wschodniego. “One muszą same zdecydować o swojej przyszłości, my szanujemy ich wolną wolę i liczę, że inni partnerzy zrobią to samo”- powiedział polityk Polskiemu Radiu. Zauważył on jednocześnie, że państwa objęte unijną inicjatywą dostrzegają korzyści zbliżenia ze Wspólnotą. “Odwiedziłem wszystkie te kraje i wiem, że wiążą one z tym swój społeczny, gospodarczy i kulturalny rozwój”- dodał Barroso.
Przewodniczący Komisji Europejskiej wyraził też nadzieję, że na szczycie w Wilnie uda się podpisać umowę stowarzyszeniową z Ukrainą. “Bardzo bym chciał, aby było to możliwe. choć najpierw Ukraina musi spełnić warunki przez nas postawione”- podkreślił Barroso.
Bruksela wymaga od Kijowa między innymi reform systemu wyborczego i sądownictwa. W ostatnich tygodniach coraz większą presję na Ukrainę, podobnie jak na Gruzję, Mołdawię i Armenię wywiera Rosja, próbując zniechęcić te kraje do współpracy z Unią.
Na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego Mołdawia i Gruzja mają parafować umowę ze Wspólnotą. Podobne plany miała Armenia , która jednak w ubiegłym tygodniu ogłosiła, że przystąpi do Unii Celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply