Azerskie służby przyspieszyły powrót francuskich dzienikarzy do domu

Dziennikarze Laurent Richard i Emmanuel Bach relacjonowali z Baku wizytę francuskiego prezydenta Francois Hollande'a. Gdy chcieli pozostać w azerskiej stolicy dwa dni ponad zakres swoich obowiązków, zostali zatrzymani przez milicję i odprawieni do Francji.

Dziennikarze postanowili pozostać w Azerbejdżanie dwa dni dłużej niż pierwotnie planowali. Jednak przy wyjściu z lotniska zostali zatrzymani przez grupę 15 funkcjonariuszy. Francuzom odebreno sprzęt fotograficzny i skasowano wszystkie zdjęcia jakie wykonali. Dziennikarze protestowali jednak siłą zostali wprowadzeni na odlatujący do Francji samolot. Według komentarza ich azerskiego towarzysza powodem akcji służb, mógł być fakt, iż Francuzi interesowali się także stanem przestrzegania w Azerbejdżanie praw człowieka. Państwo to właśnie przejęło przewodnictwo w Radzie Europy.

contact.az/kresy.pl