Minister spraw wewnętrznych Ukrainy zamierza zwolnić 30% składu osobowego charkowskiej milicji. Jego zdaniem dokonali oni sabotażu podczas ostatnich zamieszek w mieście.
„Charkowski Berkut jak i cała charkowska milicja, potrzebuje nowego spojrzenia. Wczoraj skonstatowałem, że znacząca część milicji nie tylko nie służyła Ojczyźnie, ale wręcz sabotowała ten proces. Ten fakt wymaga mojej reakcji. Sądzę, że 30% charkowskich milicjantów zostanie zwolnionych, a na ich miejsce powołana zostanie nowa milicja” – powiedział Awakow.
Minister zaznaczył równocześnie, że w Charkowie byli i milicjanci, którzy w trakcie operacji antyterrorystycznej „zachowali się jak prawdziwi patrioci”.
Unian.net/KRESY.PL
Na ich miejsce przyjęci będą członkowie Prawego Sektora. Mają już doświadczenie. 😉