Batalion austriackich sił zbrojnych przystąpił do patrolowania obszaru wzdłuż granicy austriacko-węgierskiej, w związku z dużym napływem nielegalnych migrantów od strony Węgier.

We wtorek austriacka agencja prasowa APA podała, że w związku ze zwiększonym napływem nielegalnych imigrantów, Austria zaostrzyła kontrole na granicy z Węgrami. Jak poinformowano, batalion austriackich sił zbrojnych przystąpił do patrolowania obszaru pomiędzy miastami Oberpullendorf (węg. Felsőpulya) i Neusiedler (węg. Nezsider), z użyciem kamer na podczerwień.

Wcześniej tego dnia region ten odwiedził austriacki minister spraw wewnętrznych, Karl Nehammer. Powiedział, że podjęte środki mają na celu odstraszenie nielegalnych migrantów, którzy próbują przedostać się na terytorium Austrii.

Według lokalnej, austriackiej policji kraju związkowego Burgenland, jak dotąd w tym roku w regionie przygranicznym ujęto już 5,4 tys. migrantów. Dla porównania, w całym 2016 roku granicę próbowało przekroczyć 6,5 tys. osób. Co więcej, od początku 2021 roku w Austrii zarejestrowano ponad 15,7 tys. migrantów, podczas gdy przez cały 2020 rok było to 21,7 tys. osób.

Kilka dni temu szefowie austriackich resortów obrony i spraw wewnętrznych zapowiedzieli wysłanie na granicę z Węgrami 400 żołnierzy, żeby wzmocnić jej ochronę z powodu rosnącej liczby nielegalnych migrantów napływających do Austrii. Zaznaczono przy tym, że w razie pogorszenia sytuacji, do ochrony granicy może zostać skierowanych łącznie nawet 2 tys. austriackich żołnierzy. Nehammer zwrócił uwagę na wzrost liczby aresztowanych na granicy oraz, że zwiększony napływ notuje się od strony Węgier.

Dodatkowe środki ochrony granicy zostały pozytywnie odebrane przez Christiana Sagartza, kierownika administracji Burgenlandu. Zaznaczył, że pomoże to nie tylko w zahamowaniu nielegalnej imigracji, ale również w zastopowaniu przemytu.

Austria wzmacnia również ochronę swojej granicy ze Słowenia i Słowacją. Według węgierskich mediów, w tym roku zatrzymano już 200 osób zajmujących się nielegalnym przerzucaniem ludzi przez granicę.

Austriackie ministerstwo obrony ostro krytykuje Komisję Europejską, twierdząc, że unijny system azylowy zawiódł i nie działa.

Jak pisaliśmy, kanclerz Austrii Sebastian Kurz w rozmowie z portalem dziennika „Bild” oświadczył, że masowe ruchy migracyjne przedstawicieli zupełnie innych środowisk kulturowych, ludzi, którzy mają słabe lub żadne wykształcenie, doprowadziły do ogromnych problemów w Europie. „Nie chcę importować tej chorej ideologii do Europy” – zaznaczył. „Na pewno będziemy kontynuować deportacje do Afganistanu” – dodał.

dailynewshungary.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply