Departament Stanu USA zamyka swój konsulat we Władywostoku i zawiesza działalność w Jekaterynburgu, poinformował w piątek portal NPR powołując się na urzędników departamentu.

Jak poinformował w piątek portal NPR, Departament Stanu USA zamyka swój konsulat we Władywostoku w Rosji i zawiesza działalność w Jekaterynburgu.

Sekretarz stanu Mike Pompeo skonsultował się z ambasadorem Johnem Sullivanem przed podjęciem decyzji o wdrożeniu zmian, które według szefa amerykańskiej dyplomacji „zoptymalizują pracę misji USA w Rosji” – przekazał portal powołując się na informacje zamieszczone e-mailu do redakcji.

To posunięcie jest częścią “nieustających wysiłków USA w celu zapewnienia bezpiecznego działania misji dyplomatycznej USA w Federacji Rosyjskiej” – podał Departament Stanu. „Wynikające z tego przesunięcie personelu ambasady USA do Moskwy pozwoli nam realizować interesy naszej polityki zagranicznej w Rosji w najbardziej efektywny i bezpieczny sposób”.

Zamknięcia oznaczają, że ambasada USA w Moskwie będzie jedyną pozostałą placówką dyplomatyczną USA w Rosji.

Amerykański personel ma zostać przeniesiony do ambasady w Moskwie, a miejscowi – zgodnie z zawiadomieniem – zwolnieni. Departament oszacował, że trwałe zamknięcie konsulatu we Władywostoku pozwoliłoby zaoszczędzić 3,2 miliona dolarów rocznie.

Zobacz też: Pompeo: S-400 w Turcji są zagrożeniem dla amerykańskiego personelu

Zamknięcia sprawią, że Stany Zjednoczone nie będą miały przedstawicielstwa dyplomatycznego na ogromnym obszarze Rosji i będzie stanowić poważną niedogodność dla amerykańskich podróżników na dalekim wschodzie Rosji, a także dla Rosjan w regionie ubiegających się o wizę do Stanów Zjednoczonych, ponieważ wszystkie usługi konsularne będą obsługiwane tylko w Moskwie.

Zobacz też: Dowództwo Kosmiczne USA: Rosja przeprowadziła kolejny test rakietowego pocisku antysatelitarnego

Kresy.pl/NPR

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply