Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa – mówił w homilii podczas Mszy Św. w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, metropolita krakowski abp. Marek Jędraszewski.
W czwartek z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, o godz. 17 w Bazylice Mariackiej w Krakowie odprawiono Mszę Świętą. Uczestniczyli w niej m.in. weterani, członkowie Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, a także poczty sztandarowe oraz politycy.
Podczas homilii metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski zaznaczył, że przed wejściem do Bazyliki wierni zatrzymali się, by w ten sposób uczcić pamięć o poległych podczas Powstania Warszawskiego.
– To jest nasz święty czas, to jest nasza święta pamięć o powstańcach, o ludności cywilnej, o tym ogromie ofiar, które pochłonęła święta sprawa zwana Polską. A my jesteśmy strażnikami tamtej pamięci – mówił arcybiskup.
Mówił też, że zapisem wydarzeń z Warszawy są powstańcze piosenki. Wspomniał o wierszu Józefa „Ziutka” Szczepańskiego „Dziś idę walczyć – Mamo!”, w którym przebrzmiewa echo pożegnania Chrystusa z Matką. Abp Jędraszewski przypomniał, że w pierwszych dniach sierpnia w Pałacu Michla zebrali się powstańcy, aby na chwilę odpocząć od trudów walki. Wówczas Szczepański napisał piosenkę, która stała się hymnem Woli i całej powstańczej Warszawy, opowiadając o potrzebie czujności i wyrażając silne przekonanie o zbliżającym się zwycięstwie.
Ponadto, metropolita krakowski zacytował też fragment innego wiersza „Ziutka” Szczepańskiego pt. „Czerwona zaraza”, przypominający prawdę o odrodzeniu Polski i wytykający Sowietom ich współudział w dokonywanych zbrodniach:
„Czekamy ciebie – ty zwlekasz i zwlekasz,
ty się nas boisz, i my wiemy o tym.
Chcesz, byśmy legli tu wszyscy pokotem,
naszej zagłady pod Warszawą czekasz”.
Na zakończenie homilii arcybiskup podkreślił, że z powstańczych mogił narodziła się wolna Polska. Odniósł się w tym kontekście także do neomarksistowskiej ideologii LGBT:
– Czerwona zaraza już na szczęście nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa.
Metropolita dodał, że już starożytni Rzymianie znali maksymę „Summum ius, summa iniuria”, czyli „Szczyt prawa, szczytem bezprawia”. – W imię tzw. rządów prawa, można krzywdzić. Największa tolerancja, a jednocześnie szczyt nietolerancji – mówił abp. Jędraszewski. – Na ustach głoszących tolerancję, pojawiają się przemoc, poniżanie, szyderstwo z najświętszych znaków: Matki Bożej Częstochowskiej, a w ostatnich dniach z symbolu Polski Walczącej. Pamięć o mogiłach każe nam zdobywać się na sprzeciw i bronić autentycznej wolności.
Według relacji portalu archidiecezji krakowskiej, słowa metropolity przyjęte zostały długimi brawami.
Nieco inaczej słowa abp. Jędraszewskiego cytuje RMF FM:
„Czerwona zaraza już po naszej ziemi na szczęście nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować na dusze, nasze serca i nasze umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha. Nie czerwona, ale tęczowa”.
Słowa metropolity krakowskiego wzbudziły zarazem oburzenie działaczy LGBT, a także polityków lewicowych i liberalnych. Podobnie zareagowali też niektórzy dziennikarze i komentatorzy centroprawicowi o konserwatywno-liberalni, m.in. związani z dziennikiem „Rzeczpospolita”, jak również środowiska tzw. katolików otwartych, liberalnych katolików i nowej lewicy katolickiej. Taka sytuacja w ostatnim czasie powtarza się po raz kolejny, stając się już swego rodzaju normą dla tych środowisk, które zdecydowanie występują przeciwko jakiejkolwiek krytyce ideologii LGBT, jednocześnie okazując otwartość na część ich postulatów, czego oczekują także od Kościoła.
Przeczytaj: Polscy biskupi przeciwko tzw. Karcie LGBT+
Wypowiedź arcybiskupa spotkała się też z wyrazami poparcia, m.in. ze strony szefa Instytutu Ordo Iuris:
Ważne i oczekiwane słowa. Precyzyjne podsumowanie genezy i specyfiki totalnego politycznego ruchu LGBT.
Trzeba mówić to głośno, zanim planowane przez ideologów LGBT zmiany nie zdławią resztek wolności i gwarancji Konstytucyjnych.#Jedraszewski@ArchKrakowska#ProudToBeCatholic pic.twitter.com/rMo92EX6B7
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) August 1, 2019
Wszyscy Polacy powinni to znać na pamięć. #TeczowaZaraza pic.twitter.com/lHhjjksZRN
— Ksiądz Robak (@KsiadzRobak) August 2, 2019
Diecezja.pl / rmf24.pl / Kresy.pl
Jak nie ma? Czerwona zaraz jest w Bruxeli. A rzad RP ma sie jej sluchac.