Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył zachód o wspieranie terroryzmu a także buntowników, którzy chcieli dokonać zamachu stanu 16 lipca.

Jak donosi Agencja Reutera prezydent Turcji oskarżył zachód o popieranie zamachu stanu, do jakiego doszło w tym kraju w lipcu. Oświadczył także, że współpracownicy Fethullaha Gulena, który obecnie znajduje się w USA, planują po raz kolejny doprowadzić do przewrotu pomimo niedawnego niepowodzenia.

Prezydent ogłosił, że przeprowadzi głębokie zmiany w służbach specjalnych, którym nie udało się potwierdzić tego, że dojdzie do próby zamachu stanu i powiadomić go o tym.

Turcja zrywa obecnie ze swoją prozachodnią polityką o czym świadczą coraz ostrzejsze wypowiedzi w kierunku USA i Unii Europejskiej. Dochodzi także do zbliżenia z Rosją, z którą wcześniej Turcja była mocno skonfliktowana. 9 sierpnia Erdogan uda się do Sankt Petersburga na spotkanie z Władimirem Putinem, na którym mają omówić kwestie współpracy ekonomicznej a także kryzysu w stosunkach jaki wywołało zestrzelenie rosyjskiego samolotu w ubiegłym roku.

Reuters/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply