Bułgar Dinko Valev, organizujący “prywatne” patrole na bułgarsko-tureckiej granicy i „polujący” na nielegalnych imigrantów, staje się w swoim krajem bohaterem. Znajduje również swoich naśladowców.

„Bułgarzy potrzebują takich ludzi jak ja. Bułgarów, którzy są chętni bronić swojej ojczyzny”– mówi 29-letni Valev, zapaśnik-amator. Zyskał sławę, gdy bułgarska telewizja publiczna pokazała materiał na jego temat, w którym w nocy ścigał na quadzie migrantów na granicy z Turcją. Sam schwytał wówczas 12 mężczyzn, 3 kobiety i dziecko. Valev twierdzi, że jego działania popierają niemal wszyscy Bułgarzy ponieważ imigranci to groźni “terroryści, dżihadyści i talibowie”. Jego zdaniem władze jego kraje nie chronią go w dostatecznym stopniu.

Bułgar nawoływał także innych, by przyłączyli się do jego patroli. W połowie marca miał podczas jednego wypadu działać wraz z 50 ochotnikami wyposażonymi w jeepy i quady. Gdy kolejnemu patrolowi próbowała zapobiec policja, oświadczył, że nie będzie informował publicznie o kolejnych akcjach.

Zobacz: Bułgaria: Łowca imigrantów prowadzi obławy na uchodźców. Twierdzi, że to tylko sport [+FOTO]

BBC / Rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply