Mołdawskie media podały informacje o ataku na budynek Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego Naddniestrza.

Portal NewsMaker zacytował informację podaną w poniedziałek przez sam resort separatystycznej republiki uznawanej przez Mołdawię za zbuntowaną prowincję. Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego Naddniestrza podało, że na skrzyżowaniu przy którym znajduje się jego gmach około godziny 17 doszło do kilku wybuchów. Portal Point.md twierdzi natomiast, że do ataku miało dojść około godziny 18.

“Na wyższych piętrach wybite okna. Z pomieszczeń wydobywa się dym. Przylegający teren otoczony jest funkcjonariuszami milicji. Na miejscu jest grupa śledczo-operacyjna, saperzy, strażacy, lekarze z karetki i specjaliści z innych służb. Według wstępnych danych strzały były oddane z [granatnika] RPG. Nie ma poszkodowanych” – portal zacytował oświadczenie separatystycznego resortu.

NewsMarker powołuje się także na anonimowych mieszkańców stolicy Naddniestrza – Tyraspolu, którzy powiedzieli o donośnym wybuchy, słyszalnym w kilku dzielnicach miasta.

Portal upublicznił też, za telewizją Naddniestrza, fotografie z miejsca zdarzenia. Widać na nim gmachy w powybijanymi szybami oraz leżący na ulicy granatnik. Inne zdjęcie ma ukazywać resztki pocisku, lub niewybuch.

NewsMaker twierdzi, że zwołano nadzwyczajne posiedzenie służby specjalnej Mołdawii – Służby Informacji i Bezpieczeństwa. Natomiast Biuro Reintegracji Mołdawii uznało incydent za prowokację. “Zadanie dzisiejszego incydentu – stworzyć pretekst dla zaostrzenia sytuacji w sferze bezpieczeństwa w regionie naddniestrzańskim, który nie jest kontrolowany przez konstytucyjne władze. W tym kontekście Biuro wzywa do zachowania spokoju i razem z kompetentnymi organami śledzenia za rozwojem sytuacji” – zacytował portal.

Z kolei Point.md podał, że władze Mołdawii prowadzą rozmowy z separatystami z Naddniestrza na temat zajścia. Rzecznik mołdawskiego rządu Anastasija Taburczan powiedziała, że do czasu uzyskania bardziej szczegółowych informacji, rząd ten nie będzie komentował incydentu w Tyraspolu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Naddniestrze jest zdominowanym przez ludność rosyjskojęzyczną (Rosjan i Ukraińców) regionem na terytorium Mołdawii. W czasie rozkładu Związku Radzieckiego miejscowi mieszkańcy wypowiedzieli posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie domowej zakończonej w 1992 r., wywalczyli faktyczną niepodległość. Naddniestrzańska Republik Mołdawska ma własnego prezydenta, armię, siły bezpieczeństwa, urzędy podatkowe i walutę. Naddniestrza nie uznało jednak żadne państwa, także Rosja, która jednocześnie wspiera je gospodarczo i politycznie. Oparciem separatystów jest rosyjski kontyngent wojskowy stacjonujący na kontrolowanym przez nich terytorium.

Rosyjski generał Rustam Minniekajew, którzy jest pełniącym obowiązki dowódcy rosyjskiego Centralnego Okręgu Wojskowego, powiedział niedawno, iż celem rosyjskiej ofensywy na Ukrainie jest zajęcie całego południa tego kraju i uzyskanie „dostępu do Naddniestrza”, gdzie według niego zanotowano fakty „ucisku ludności rosyjskojęzycznej”.

newsmaker.md/point.md/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply