Tego dnia w Krakowie podpisano traktat, który zakończył długi konflikt pomiędzy Królestwem Polskim a zakonem krzyżackim.

Traktat krakowski był nie tylko formalnym zakończeniem wojny polsko-krzyżackiej z lat 1519–1521, ale także otworzył nowy rozdział w historii Europy Środkowej, przekształcając zakon w świeckie księstwo i czyniąc jego władcę lennikiem polskiego króla.

Relacje Polski z zakonem krzyżackim były napięte od XIV wieku. Pomimo dwóch traktatów pokojowych – po wojnie z lat 1409–1411 i po wojnie trzynastoletniej (1454–1466) – konflikty wybuchały na nowo. Zakon regularnie kwestionował swoją lenną zależność od polskiej Korony.

Sytuacja zaostrzyła się, gdy w 1511 roku wielkim mistrzem został Albrecht Hohenzollern, który otwarcie odmówił złożenia hołdu królowi Polski. W odpowiedzi król Zygmunt I Stary zdecydował się na interwencję zbrojną. Trwająca od 1519 roku wojna pruska, choć kosztowna, nie przyniosła decydującego rozstrzygnięcia, co otworzyło drogę do rozwiązań dyplomatycznych.

Czytaj też: Królewiec leży na niedoszłych Kresach

Efektem rozmów pokojowych był traktat, podpisany 8 kwietnia 1525 roku. Dokument składający się z 31 punktów ustalał nowe zasady relacji pomiędzy Polską a dawnym zakonem krzyżackim. Najważniejsze postanowienia traktatu dotyczyły sekularyzacji zakonu i utworzenia świeckiego Księstwa Pruskiego. Albrecht Hohenzollern zrzekał się tytułu wielkiego mistrza zakonu i przyjmował luteranizm, co wpisywało się w szerszy kontekst epoki reformacji. W zamian król Zygmunt Stary nadał mu Prusy jako dziedziczne lenno – pod warunkiem złożenia hołdu lennego i uznania zwierzchnictwa króla Polski.

W traktacie uregulowano również kwestie dziedziczenia – prawo sukcesji miało przysługiwać wyłącznie męskim potomkom Albrechta i jego braci: Jerzego, Kazimierza i Jana Hohenzollernów. Po wygaśnięciu linii męskiej, księstwo miało powrócić do Królestwa Polskiego. Linie elektorskie Hohenzollernów zostały wyłączone z dziedziczenia. Traktat przewidywał także zapewnienie posagów dla ewentualnych córek.

Czytaj też: Obraz Matejki na sprzedaż

Układ zawierał liczne zapisy regulujące stosunki gospodarcze i społeczne – zwrot zajętych terytoriów, amnestię, zachowanie przywilejów stanów pruskich, swobodę handlu i żeglugi, wspólną obronę granic i tym podobne. Wprowadzono również mieszane sądy do rozstrzygania sporów między księciem a poddanymi, a książę Prus miał zajmować zaszczytne miejsce przy królu na sejmach i zjazdach.

Kulminacją traktatu było złożenie hołdu lennego przez Albrechta Hohenzollerna Zygmuntowi I Staremu, które odbyło się 10 kwietnia 1525 roku na rynku w Krakowie – wydarzenie znane jako hołd pruski, uwiecznione później na słynnym obrazie Jana Matejki.

Traktat krakowski uznawany jest czasem za błąd, który umożliwił budowę potęgi Hohenzollernów. To jednak nie sama umowa z 1525 roku, a kolejne ustępstwa następców Zygmunta I doprowadziły do utraty kontroli nad Prusami. Linia Albrechta wygasła w 1618 roku, co powinno było skutkować włączeniem Prus do Rzeczypospolitej. Tak się jednak nie stało – dla doraźnych korzyści władcy Polski godzili się na kolejne modyfikacje warunków hołdu lennego z 1525 roku.

„Zakończenie wojny [pruskiej] inkorporacją Prus leżało poza możliwościami finansowymi i dyplomatycznymi Polski i Litwy. Krzyżacy byli wspierani przez papiestwo i cesarstwo rządzone przez Habsburgów. To nie była regionalna wojenka. Jej rozstrzygnięciem interesowano się w Moskwie i Wiedniu” – wyjaśniał w Polskim Radiu 24 prof. Henryk Samsonowicz. W 1525 roku Zygmunt Stary uzyskał zatem to, co mógł.

Kresy.pl/Wikipedia/Historia.org.pl/ Polskie Radio 24

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply