Wybuch wulkanu odciął pacyficzne wyspy od internetu [+VIDEO]

W sobotę doszło do erupcji podwodnego wulkanu znajdującego się niedaleko archipelagu Tonga w Polinezji.

Erupcja wulkanu podmorskiego Hunga Tonga nastąpiła w sobotę i miała dużą siłę. Jej obraz zarejestrowały satelity. Wybuch był na tyle silny, że uszkodził podwodny kabel telekomunikacyjny łączący wyspy Tonga z Fidżi znajdujący się 30 km od miejsca erupcji. Kabel ten zapewnia wyspiarskiemu królestwu dostęp do internetu. Obecnie więc jego mieszkańcy nie mają dostępu do sieci, jak podała Wirtualna Polska.

 

W Tonga nie działa prawidłowo także łączność satelitarna, bowiem zakłócają ją chmury popiołu jakie wyrzuca z siebie wulkan.

Obawiano się, że wybuch wulkanu znajdującego się na morskim dnie może wywołać falę tsunami. Jednak w niedzielę Centrum Ostrzegania przed Tsunami Pacyfiku podało, że fala taka nie powstała. Wcześniej w Japonii wydano polecenie ewakuacji około 200 tys. osób. z obszarów położonych na pacyficznym wybrzeżu tego państwa. W Japonii odwołano 27 lotów krajowych. Stan zagrożenia odwołano w tym kraju w niedzielę po 14 godzinach jego obowiązywania, twierdzi Wirtualna Polska.

Podobny alarm wszczęto nawet na wybrzeżu Kalifornii oddalonym od miejsca zdarzenia o 8 600 km. Nawet tam odnotowano fale mające do jednego metra wysokości, które mają być skutkiem erupcji Hunga Tonga. Znacznie wyraźniejsze były one na odległym o około 800 km od epicentrum Fidżi.

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern przekazała, że wybuch wyrządził “istotne” zniszczenia w stolicy Królestwa Tonga Nuku’alofa zamieszkałą przez ponad 22 tys. osób. Brak natomiast informacji o ofiarach śmiertelnych bądź rannych.

Powołując się na informację z lokalnej nowozelandzkiej ambasady Ardern twierdzi, że całe miasto zostało przykryte warstwą wulkanicznego popiołu. Popiół w powietrzu uniemożliwił z kolei wysłania nad archipelag tonga samolotu rekonesansowego i maszyn z pomocą humanitarną, podał portal telewizji Al Jazeera.

Czytaj także: Spektakularna erupcja wulkanu Etna [+VIDEO]

wiadomosci.wp.pl/aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply