Na Ukrainie zginął rosyjski generał

Podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginął generał major Andriej Suchowiecki. To najwyższy rangą rosyjski wojskowy, o którego śmierci w wojnie rosyjsko-ukraińskiej wiadomo.

Jak podała agencja Associated Press, gen. Suchowiecki dowodził rosyjską 7. dywizją powietrznodesantową i został zabity w tym tygodniu podczas walk na Ukrainie. Był także zastępcą dowódcy 41. ogólnowojskowej armii wojsk lądowych.

Jego śmierć potwierdziła miejscowa organizacja oficerska w obwodzie krasnodarskim. O okolicznościach jego śmierci nie informowano.

Suchowiecki, który miał 47 lat, rozpoczął służbę wojskową jako dowódca plutonu po ukończeniu akademii wojskowej i stopniowo awansował. Brał udział w walkach na północnym Kaukazie, w Abchazji i w rosyjskiej kampanii wojskowej w Syrii. Odznaczono go m.in. za udział w aneksji Krymu.

Ceremonia pogrzebowa poległego generała odbędzie się w Noworosyjsku,

Śmierć gen. Suchowieckiego potwierdzono również na oficjalnej stronie internetowej Noworosyjska.

Przypomnijmy, że w środę rosyjskie ministerstwo obrony podało domniemaną wysokość strat rosyjskich i ukraińskich w wojnie na Ukrainie od 24 lutego br. Rzecznik ministerstwa obrony generał Igor Konaszenkow powiedział, że Rosja straciła dotąd 498 zabitych i 1597 rannych. Jak twierdził, straty wśród „ukraińskich nacjonalistów i żołnierzy ukraińskich struktur siłowych” były znacznie większe – 2870 zabitych i około 3700 rannych. Podane przez rosyjskie ministerstwo obrony dane znacznie różniły się od szacunków strony ukraińskiej.

1 marca prorosyjscy separatyści z obwodu donieckiego poinformowali o zabiciu ukraińskiego generała brygady Dmytra Krasilnikowa. Oficjalnie Kijów nie potwierdził jego śmierci.

Kresy.pl / admnvrsk.ru / svoboda.org