Ukraińskie służby graniczne poprosiły stronę polską o przyspieszenie kontroli na pieszym przejściu granicznym w Szeginiach-Medyce. W ostatnim czasie w związku ze zwiększonym zainteresowaniem Ukraińców wyjazdami do Polski, czas oczekiwania na odprawę graniczną wydłużył się w tym miejscu nawet do 10 godzin.
W niedzielę ukraińska straż graniczna (Państwowa Przygraniczna Służba Ukrainy, DPSU) podała, że w ostatnich dniach zaobserwowano zwiększenie liczby Ukraińców, którzy wyjeżdżają za granicę. Obecnie DPSU co godzinę odprawia w Szeginiach około 70 osób, które zmierzają do Polski. Jak zauważono w ukraińskim komunikacie, z powodu procedur związanych z epidemią koronawirusa kontrola po stronie polskiej w Medyce jest spowolniona, co powoduje “znaczne nagromadzenie ludzi przed polskim punktem kontrolnym”.
Według DPSU Ukraińcy w Medyce czekają po kilka godzin na odprawę przez Polaków. Według RMF FM czas oczekiwania dochodzi do 10 godzin. W niedzielę przed południem na przejście do Polski czekało tam około 400 osób.
Ukraińskie władze postawiły namioty, by ludzie oczekujący w kolejce mogli schować się przed słońcem i deszczem. Na miejscu zapewniono im wodę pitną.
DPSU zaapelowała do strony polskiej o przyspieszenie odprawy granicznej w Szeginiach-Medyce. Jednocześnie zalecono obywatelom Ukrainy, którzy wybierają się do Polski, by w zaistniałej sytuacji wybierali przejścia samochodowe w Jagodzinie-Dorohusku, Krakowcu-Korczowej i Rawie Ruskiej-Hrebennem.
Jak pisaliśmy, ukraiński rząd podjął decyzję o wznowieniu pracy przez piesze przejście w Szeginiach-Medyce w połowie maja. Jak podaje DPSU, od tego czasu przez przejście przewinęło się ponad 74 tys. osób.
Kresy.pl / dpsu.gov.ua / rmf24.pl
A co z kwarantanną? U nich pandemia dwa razy większa jak u nas.