Perspektywa przedterminowych wyborów parlamentarnych w Chorwacji

Rządząca od ubiegłorocznych wyborów Chorwacka Unia Demokratyczną ma problemy ze sformowaniem stabilnej większości parlamentarnej.

W ubiegłorocznych wyborach koalicja HDZ zdobyła 36,27% głosów, czyli zaledwie około 2,5% więcej niż skupiona wokół socjaldemokratów koalicja lewicowa. Przełożyło się to na niezwykle szczupłą większość jednego głosu – HDZ dysponuje bowiem właśnie większością 76 głosów, jaką udało się w maju przegłosować osobę partyjnego działacza Gordana Jadrakovicia na stanowisko przewodniczącego izby parlamentarnej.

Obecny rząd Andreja Plenkovicia otrzymał w październiku wotum zaufania, poparte przez 91 spośród 151 członków parlamentu. HDZ otrzymała wówczas wsparcie 15 deputowanych z ramienia Listy Niezależnych “Most” oraz ośmiu deputowanych reprezentujących mniejszości narodowe. “Most” wszedł w koalicje z prawicą.

Stabilna większość upadła 20 kwietnia. Tego dnia premier Plenković zdymisjonował trzech ministrów reprezentujących w rządzie “Most”. Powodem była ich nielojalność, bowiem koalicyjni ministrowie spraw wewnętrznych, sprawiedliwości oraz ochrony środowiska zapowiedzieli, że nie poprą wywodzącego się z HDZ kolegi – ministra zdrowia Zdravko Maricia w głosowaniu nad wotum nieufności, zgłoszonym wówczas przez socjaldemokratów. Został on uratowany większością jednego głosu, ale od tego czasu prawicy nie udało się stworzyć w parlamencie silniejszego zaplecza. Zamienić reprezentanta “Mostu” na stanowisku przewodniczącego parlamentu udało się zamienić na przedstawiciela HDZ dopiero 5 maja, równie minimalną większością jednego głosu.

Od kwietnia HDZ sonduje możliwości wciągnięcia do koalicji liberalnej Chorwackiej Partii Ludowej (HNS). Wywoływał to opory i wśród członków HDZ i wśród liberałów. W HNS zaczęto nawet mówić o usunięciu jej przewodniczącego Ivan Vrdoljaka. Ten ostatni ratując swoją pozycję w partii podpisał w ubiegłym tygodniu porozumienie o współpracy z największą siłą opozycji – Partią Socjaldemokratyczną (SDP). To jasny sygnał, że rządząca partia nie może liczyć na współpracę liberałów. Według chorwackich komentatorów przesądza to o konieczności rozpisania przedterminowych wyborów. Należy ich oczekiwać we wrześniu bądź październiku.

Czytaj także: Przywódcy Chorwacji śpiewają o Hercegowinie jako części swojego kraju [+VIDEO/+MAPA]

balkaninsight.com/kresy.pl