W szturmie na więzienia na przedmieściach Ghazni talibowie zabili około 40 funkcjonariuszy. Uciekły setki osadzonych.

“Uciekło ponad 400 osadzonych. Pojmaliśmy około 80 ludzi, ale mniej więcej 150 talibów ciągle ucieka. 7 talibów i 40 żołnierzy afgańskich i fukcjonariuszy poległo” – poinformował zastępca gubernatora miasta Mohammed al-Ahmadi. Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdziło, że zbiegło 355 więźniów – wśród nich 207 kryminalistów i 148 “stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego”. Atak rozpoczął się od ataku zamachowca-samobójcy na bramę więzienia. Po nim nastąpił szturm z użyciem karabinów amszynowych i granatników. Część talibów dla zmylecznie straży więzienia odziana była w mundury afgańskiej armii. Urzędnik przyznała, że więzienia miało niedostateczną ochronę.

Od lipca odbyły się dwa spotkania negocjacyjne przedstawicieli afgańśkich władz i ruchu talibów. Obie strony wzywały do działań na rzecz przerwania rozlewu krwi. Atak w Ghazni nastąpił po zamachach terrorystycznych w stolicy kraju Kabulu.

reuters.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply