To porównanie oraz uwagi w sprawie “bandytyzmu” Prawego Sektora ze strony deputowanego Wiktora Bondara wywołały nerwową reakcję deputowanego Wiktora Parasiuka.
Według Bondara “medialne działania” Prawego Sektora sprawiają, że Europa może zahamować otwarcie na Ukrainę, którą zaczyna postrzegać w kategoriach Somalii, Syrii lub Libii. Jak powiedział Ukraina jest postrzegana jako kraj “po którym hulają uzbrojeni ludzie”. Skarżył się na to, że Prawy Sektor ustanawia posterunki pod Kijowem – “W jaim kraju tak wolno. W jakim współczesnym europejskim państwie odbywają się takie procesy?” – pytał z trybuny Bondar. Czynił on porównanie do sytuacji z Francji po ataku na redkację pisam “Charlie Hebdo”. Jak mówił “jeśli Prawy Sektor jest organizacją polityczną niech zajmuje się polityką. Jeśli to wojskowa, zbrojna organiacja, to mają na wschodzie walczyć za niepodległość kraju”. Bondar określił Prawy Sektor “uzbrojoną bandą”. Po tych słowach do trybuny agresywnie dopadł deputowany Władimir Parasiuk dawny sotnik Samoobrony Majdanu i członek batalionu “Dniepr-1”. Z okrzykiem “Ja ci dam banda” ruszył w kierunku Bondara.
youtube.com/kresy.pl
Dzikusy. Somalia Europy. Bondar mówi ok.
To PO-twierdza; prymitywną dzikość, bandytyzm NEO-banderowców!
Poseł Bondar ma całkowitą rację i chyba świadomie chciał sprowokować posłów Swobody ,którzy zachowali wstrzemięźliwość w reakcjach chyba nieprzypadkowo.
tagore