Świadkowie nagrali wideo, na którym widać, jak najnowszy rosyjski terenowy samochód opancerzony “Tigr” nie jest w stanie pokonać zwykłego krawężnika…
Sąd apelacyjny w Paryżu podtrzymał ważność nakazu aresztowania wydanego na syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada za domniemany współudział w zbrodniach wojennych popełnionych podczas wojny domowej w kraju. (more…)
Żołnierze w transporterach opancerzonych podjechali pod siedzibę parlamentu Boliwii oraz siedzibę władzy wykonawczej. Prezydent kraju Luis Arce nazwał to próbą zamachu stanu.
Za pośrednictwem portalu społecznościowego X głowa państwa oświadczyła: "Potępiamy
nieregularne mobilizacje niektórych jednostek armii boliwijskiej. Demokrację należy szanować” - zacytowała TeleSUR. Arce, w
towarzystwie ministrów wezwał obywateli do mobilizacji przeciwko wojskowym puczystom - "Chcemy wezwać wszystkich do obrony demokracji i stoimy niezachwianie tutaj, w Casa Grande, wraz z całym
gabinetem, z naszymi organizacjami społecznymi. Pozdrawiamy organizacje społeczne i serdecznie je zapraszamy, aby pokazywały narodowi boliwijskiemu drogę demokracji”.
Nagrania wideo jakie pojawił się w sieci ilustrują pojawienie się transporterów opancerzonych armii pod siedzibą parlamentu i administracji prezydenta, które znajdują się przy Plaza Murillo. Wraz z nimi pojawili się funkcjonariusze żandarmerii.
Korea Północna wystrzeliła w środę pocisk balistyczny w kierunku Morza Japońskiego, ale
rakieta eksplodowała w powietrzu, na co Seul odpowiedział ćwiczeniami wojskowymi.
Kolegium Połączonych Szefowie Sztabów (JCS) sił zbrojnych Korei Południowej podało, że rakieta
została wystrzelona z obszaru Pjongjangu lub w jego pobliżu około godziny 5:30 czasu lokalnego. Źródło wojskowe powiedziało agencji informacyjnej Yonhap, że możliwe, iż KRLD wystrzeliła testowy
pocisk hipersoniczny, ale uważa się, że test zakończył się niepowodzeniem. Pocisk eksplodował po przeleceniu około 250 km.
Przedstawiciel JCS potwierdził później reporterom, pod warunkiem zachowania anonimowości, że południowokoreańskie wojsko dopuszcza, że było to wystrzelenia pocisku hipersonicznego. Wstępne analizy wskazują według niego na problemy ze spalaniem nowego pocisku, które miały zostać stwierdzone przez obserwację wyrzucanych przez pocisk spalin.
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać jak niemiecka policja przywozi nielegalnych imigrantów do Polski.
Nagranie zostało opublikowane we wtorek na kanale KOŁBASKOWO TV. "Kilka dni temu otrzymaliśmy zdjęcia i filmy przedstawiające dwa radiowozy niemieckiej policji, które stanęły po polskiej stronie, a z samochodów mieli wysiąść obcokrajowcy. Na filmach z Rosówka widać jak kilka osób wysiada z pojazdów niemieckiej policji z plecakami" - informują twórcy materiału.
O zdarzeniu, które miało miejscu na początku czerwca, została powiadomiona polska Policja i Straż Graniczna.
Gliwicka straż miejska przeprowadziła interwencję wobec dzieci, które sprzedawały lemoniadę. Oburzenia zdarzeniem nie kryją okoliczni mieszkańcy.
O sprawie poinformował we wtorek serwis dzisiajwgliwicach.pl. "Kolejny sukces straży miejskiej! Rozgonili dziewczynki sprzedające lemoniadę. Na jednej z gliwickich grup pojawił się wpis opisujący wczorajszą sytuację z ul. Architektów na Ostropie: 'Dziewczynki zostały pouczone, że nie wolno sprzedawać na ulicy lemoniady i musiały rozejść się do domu. Na szczęście skończyło się bez mandatu. Szkoda dzieciaczków'" - czytamy.
We wtorek Sąd Okręgowy w Legnicy ogłosił wyrok w procesie 26-letniego Ukraińca, który pijany, uciekając przed policyjnym pościgiem, zabił samochodem pieszą. Sąd uznał, że nie było to zabójstwo i wymierzył mu karę 13 lat więzienia.
Przed sądem w Legnicy zapadł wyrok w procesie Ukraińca, który w ubiegłym roku, uciekając po pijanemu przed policją, śmiertelnie potrącił kobietę. Vadym L. był oskarżony o zabójstwo.
Chodzi o zdarzenie z 19 lipca 2023 roku. Uciekający przed policyjnym pościgiem kompletnie pijany Vadym L wjechał z dużą prędkością na ul. Fiołkową w Legnicy. Po chwili z impetem potrącił 21-letnią Olę C. 21-latka przeleciała kilkanaście metrów w powietrzu i upadła za ogrodzeniem pobliskiego domu jednorodzinnego. Kobieta zginęła na miejscu. Sprawca wypadku został natychmiast zatrzymany przez mundurowych.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!