Pełniący obowiązki dyrektora Muzeum II Wojny Światowej prof. Rafał Wnuk porównał św. Maksymiliana Kolbe, bł. Rodzinę Ulmów i rtm. Pileckiego do Myszki Miki i Supermena.
Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku postanowiła dokonać zmian w wystawie głównej placówki. Usunięto informacje o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, św. Maksymilianie Marii Kolbe, rodzinie Ulmów. Decyzja wywołała falę oburzenia. W sieci przypomniano kwietniową wypowiedź profesora Rafała Wnuka, pełniącego obowiązki dyrektora Muzeum. W rozmowie z Radiem Gdańsk Wnuk porównał św. Maksymiliana Kolbe, bł. Rodzinę Ulmów i rtm. Pileckiego do Myszki Miki i Supermena.
"Wyobraźmy sobie bitwę pod Grunwaldem, gdzie ktoś, miłośnik jakichś kreskówek wrzuca Supermana albo Hołd Pruski, gdzie ktoś domalowuje Myszkę Miki, bo uważa, że Myszka Miki powinna pasować. Tego typu działania mamy na tejże wystawie i tak, potwierdzam, tego rodzaju Myszki Miki, tego rodzaju Supermeny będziemy starali się z całej opowieści wyczyścić" - stwierdził.
Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski i premier Węgier Wiktor Orbán zgodzili się pracować nad porozumieniem, które rozwiąże dwustronne problemy. Przywódcy obu krajów ogłosili to we wtorek po spotkaniu w Kijowie.
Najbardziej sceptyczny wobec Ukrainy przywódca w Unii Europejskiej, premier Węgier Viktor Orbán, zgodnie z zapowiedziami, przybył we wtorek do Kijowa. Spotkał się z prezydentem
Wołodymyrem Zełenskim i wysokimi urzędnikami władz Ukrainy. Rozmowy dotyczyły handlu,
współpracy transgranicznej, infrastruktury i energii, jak podał "Financial Times", nie one jednak były głównym termatem. To tocząca się na Ukrainie wojna jest "najważniejszą sprawą dla Europy",
jak ocenił szef węgierskiego rządu. Pokój jako główny cel wizyty określił również rzecznik Orbána, Bertalan Havasi.
W czasie konferencji prasowej po zakończeniu rozmów węgierski przywódca przyznał, że zaproponował swojemu Zełenskiemu natychmiastowe zawieszenie broni na obecnej linii kontaktu bjowego z wojskami rosyjskimi. Orbán podkreślił, że nie jest przeciwnikiem ukraińskich planów zakończenia wojny, ale uważa je za zbyt odległe w realizacji. „Powiedziałem panu prezydentowi [Zełenskiemu], że jego inicjatywy wymagaja wiele czasu ze względu na zasady dyplomacji międzynarodowej. Dlatego poprosiłem pana prezydenta, aby zastanowił się, czy nie można by zrobić czegoś trochę inaczej: wstrzymać ogień, a potem negocjować z Rosją, ponieważ zawieszenie broni przyspieszyłoby tempo tych negocjacji” – ocenił Orbán, zacytowała Ukraińska Prawda.
Francuskie MSW potwierdziło w poniedziałek, że w I turze wyborów parlamentarnych we Francji zwyciężyło Zjednoczenie Narodowe wraz z sojusznikami, uzyskując 33 proc. głosów.
Prawicowe Zjednoczenie Narodowe wraz z sojusznikami uzyskało 33 proc. głosów, lewicowy Nowy Front Ludowy - 28 proc., a centrowy obóz prezydenta Emmanuela Macrona - 20 proc. - podało w poniedziałek MSW Francji.
Czwartek miejsce zajęli Republikanie z wynikiem 6,6 proc.
Z bardzo konsekwentnego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jednoznacznie wynika, że obowiązkiem państwa polskiego jest zinstytucjonalizowanie związków osób tej samej płci – powiedział Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Marcin Wiącek.
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek skomentował na antenie TVN24 kwestię potencjalnej legalizacji w Polsce tzw. związków partnerskich, co było jednym z postulatów wyborczych większości partii, wchodzących w skład obecnego rządu oraz premiera Donalda Tuska. Rzecznika zapytano, co się stanie, jeśli nasze państwo nie wprowadzi instytucji „związków partnerskich” do polskiego prawa.
Grupa Demokratów w Izbie Reprezentantów Kongresu USA wzywa Pentagon do rozszerzenia szkolenia ukraińskich pilotów myśliwców F-16. (more…)
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz sprzeciwił się na unijnym szczycie wspólnym zakupom broni, odrzucając postulaty Polaków i krajów bałtyckich i szorstko ich traktując – pisze niemiecki „FAZ”. Co więcej, Niemców poparli Francuzi. Wcześniej premier Tusk twierdził, że Polska w 100 proc. zrealizowała swoje założenia w kwestii projektów obronnych i bezpieczeństwa.
W piątek, po unijnym szczycie w Brukseli premier Donald Tusk powiedział, że „to, co jest de facto ważniejsze, to to, że Polska uzyskała sto procent tego, co zakładaliśmy, jeśli chodzi o te projekty obronne dotyczące bezpieczeństwa”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!