Rosyjska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 12 opozycjonistom. Zarzucono im, że 6 maja ubiegłego roku nawoływali do zamieszek i brali w nich udział.
We wtorek Sąd Okręgowy w Legnicy ogłosił wyrok w procesie 26-letniego Ukraińca, który pijany, uciekając przed policyjnym pościgiem, zabił samochodem pieszą. Sąd uznał, że nie było to zabójstwo i wymierzył mu karę 13 lat więzienia.
Przed sądem w Legnicy zapadł wyrok w procesie Ukraińca, który w ubiegłym roku, uciekając po pijanemu przed policją, śmiertelnie potrącił kobietę. Vadym L. był oskarżony o zabójstwo.
Chodzi o zdarzenie z 19 lipca 2023 roku. Uciekający przed policyjnym pościgiem kompletnie pijany Vadym L wjechał z dużą prędkością na ul. Fiołkową w Legnicy. Po chwili z impetem potrącił 21-letnią Olę C. 21-latka przeleciała kilkanaście metrów w powietrzu i upadła za ogrodzeniem pobliskiego domu jednorodzinnego. Kobieta zginęła na miejscu. Sprawca wypadku został natychmiast zatrzymany przez mundurowych.
Wiceprezydent Aleksandar Vulin powiedział, że Serbia nie nałoży sankcji gospodarczych na Rosję. "Serbia jest niepodległym i wolnym krajem, czego nie można powiedzieć o większości członków UE" - oznajmił polityk.
Wiceprezydent Aleksandar Vulin poinformował, że Bruksela chciała, aby Belgrad nałożył sankcję gospodarcze na Rosję. Polityk oświadczył, że był to jeden z warunków, który otworzyłby nową drogę w rozmowach akcesyjnych do UE. Dodał, że "pożegnanie z naszym najstarszym przyjacielem" pociągnęłoby za sobą szereg kolejnych nacisków.
„Wymóg nałożenia sankcji na Rosję został dodany do brudnej listy warunków, jakie Serbia musi spełnić, aby zostać członkiem UE. W zamian za pożegnanie z naszym najstarszym przyjacielem otworzyliby dla nas jakiś rozdział, natomiast w dalszej części innego rozdziału będzie na nas czekał wymóg zniesienia Republiki Serbskiej (jednostka autonomiczna w ramach Bośni i Hercegowiny - przyp. red.), a kiedy zgodzimy się, że nastąpi 35. rozdział wymagający uznania tak zwanego Kosowa” – oświadczył Aleksandar Vilun.
Jak poinformowała ukraińska agencja prasowa Unian, attaché ambasady USA na Ukrainie został znaleziony martwy w Kijowie. (more…)
Podczas Międzynarodowego Forum Prawniczego w Sankt Petersburgu Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Maria Zacharowa powiedziała, że Zachód wykorzystuje NGO-sy jako narzędzie niszczenia całych społeczeństw.
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Maria Zacharowa wzięła udział na Międzynarodowym Forum Prawniczym w Sankt Petersburgu. Powiedziała, że Zachód wykorzystuje organizacje pozarządowe jako narzędzie służące do niszczenia całych społeczeństw.
„Dla kolektywnego Zachodu te organizacje pozarządowe (...) są wykorzystywane do systematycznego niszczenia społeczeństw cywilnych w różnych krajach, jako narzędzie wpływu na ludzi i społeczeństwo cywilne. W tym przypadku społeczeństwo cywilne jest jak płuca, serce, lub jakiś inny ważny narząd” – Maria Zacharowa.
W czwartek przywódcy Komunistycznej Partii Chin podjęli decyzję o wydaleniu byłego ministra
obrony Li Shangfu za poważne naruszenia korupcyjne.
Polityk od marca do października 2023 r. był ministrem obrony Chińskiej Republiki Ludowej. Centralna Komisja Wojskowa, czyli naczelna instytucja polityczna powiązana z partią, nadzorująca z jej ramienia siły zbrojne rozpoczęła postępowanie w sprawie Li Shangfu 31 sierpnia 2023 r. Poskutkowało ono pozbawieniem go stopnia generała oraz wydaleniem ze służby wojskowej. Biuro Polityczne KPCh pozbawiło następnie Li mandatu na Zjazd. Stracił też stanowisko w samej CKW, w której po XX Zjeździe był członkiem pierwszej rangi, jak zadecydował przywódca partii i państwa Xi Jinping. W czwartek najwyższe gremium partyjne zadecydowało o całkowitym usunięciu Li Shangfu z szeregów KPCh, co oznacza koniec kariery politycznej, podała państwowa agencja informacyjna Xinhua.
Z śledztwa wynika, że Li poważnie naruszył dyscyplinę polityczną i wojskową.
"Szukał niewłaściwych korzyści w układach personalnych dla siebie i innych, wykorzystywał swoje stanowiska, aby zabiegać o korzyści dla
innych, a w zamian przyjmował ogromne sumy pieniędzy i kosztowności. Jest podejrzany o przestępstwo polegające na
przyjmowaniu łapówek." - podała Xinhua.
Oczywiście, że nie – stwierdził prof. Paweł Machcewicz, rekomendowany przez MKiDN do rady Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz były dyrektor tej placówki, zapytany czy na ekspozycję Muzeum przywróceni zostaną rotmistrz Witold Pilecki, św. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów.
Jak informowaliśmy, dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku postanowił dokonać zmian w wystawie głównej placówki. Usunięto informacje o rotmistrzu Witoldzie Pileckim, św. Maksymilianie Marii Kolbe, rodzinie Ulmów.
We wtorkowym oświadczeniu placówka poinformowała, że wprowadzone w 2017 r. zmiany ”wypaczyły sens stworzonej przez autorów [wystawy głównej - przyp. red.] opowieści”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!