Ukraińska nacjonalistyczna partia Swoboda zapewnia, że nie będzie przeszkadzała w integracji europejskiej Ukrainy. Przedstawiciele tej partii odnieśli ogromny sukces w niedzielnych wyborach władz lokalnych w zachodniej części kraju.
W lwowskiej radzie miejskiej Swoboda ma mieć 40 z 90 deputowanych. Ołeh Tiahnybok zapowiada, że przedstawiciele jego ugrupowania nie zmienią swojej ideologii, co oznacza, że nie zrezygnują z krytyki pod adresem Rosji i Polski. Jego zdaniem, nie zaszkodzi to jednak stosunkom Ukrainy z Unią Europejską.
Przywódca Swobody przyznaje też, że zaczyna myśleć o wyborach parlamentarnych, które odbędą się prawdopodobnie wiosną przyszłego roku. Ołeh Tiahnybok liczy, że jego ugrupowanie zdobędzie co najmniej 5 procent głosów – taka była średnia krajowa w czasie niedzielnych wyborów władz lokalnych.
Próg wyborczy na Ukrainie wynosi 3 procent. Dotąd nacjonalistyczna Swoboda nie miała przedstawicieli w Radzie Najwyższej.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!