Żelazna Kopuła nie nadaje się dla Ukrainy, twierdzi ambasador Izraela na Ukrainie

Ambasador Izraela na Ukrainie Mychajło Brodski uważa, że system obrony powietrznej Żelazna Kopuła nie jest odpowiedni dla Ukrainy – przekazała w niedzielę agencja prasowa Unian.

Jak poinformowała agencja prasowa Unian, odpowiadając na pytanie o możliwość dostarczenia Żelaznej Kopuły dla Ukrainy, Brodski powiedział: “Wydaje mi się, że kwestia zaopatrzenia Żelaznej Kopuły została już zdjęta z porządku obrad. Wszyscy doskonale rozumiemy, że Żelazna Kopuła nie jest odpowiednia dla Ukrainy. Ona nie będzie w stanie rozwiązać problemów, przed którymi stoi dziś Ukraina”.

Ambasador twierdzi, że Żelazna Kopuła jest całkiem skuteczna w pomaganiu Izraelowi w obronie przed pociskami krótkiego zasięgu, „które Hamas używa przeciwko nam i wykorzystuje Hezbollah, który znajduje się w południowym Libanie”.

„Niestety nie rozwiąże to problemów rakiet balistycznych, nie rozwiąże problemów rakiet dalekiego zasięgu” – przekonywał ambasador.

Brodski powiedział też, że w najbliższych dniach z wizytą w Kijowie ma przebywać minister spraw zagranicznych Izraela.

„Będzie to pierwsza wizyta izraelskiego ministra podczas wojny” – powiedział.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu w sobotniej rozmowie z francuskim kanałem LCI poinformował, że Izrael bada możliwość zaopatrzenia Ukrainy w system obrony powietrznej i przeciwrakietowej „Żelazna Kopuła”. Według niego Izrael powinien ponownie rozważyć wszystkie możliwe opcje i wziąć pod uwagę swoje interesy w regionie.

Netanjahu zaznaczył, że kwestia dostaw broni na Ukrainę była wcześniej rozważana i odrzucana przez poprzedni rząd izraelski. Obiecał zbadać tę kwestię po zakończeniu formowania nowego rządu kraju.

Premier dodał, że wkład Izraela może dotyczyć innych obszarów. Jednak Netanjahu zapewnił, że nie może „złożyć ostatecznej obietnicy” w sprawie dostaw broni.

„Badamy tę kwestię z punktu widzenia naszego interesu narodowego, mamy też inne względy. W szczególności bliskość operacyjna między izraelskimi siłami powietrznymi a rosyjskimi siłami powietrznymi. Ich samoloty operują w syryjskiej przestrzeni powietrznej, jak dotąd unikaliśmy konfrontacji. Nie chcemy konfrontacji militarnej z Rosją” – powiedział Netanjahu.

We wtorek w wywiadzie dla CNN premier Izraela Benjamin Netanjahu został zapytany o dostarczanie pomocy wojskowej dla Ukrainy, szczególnie systemu obrony powietrznej Żelazna Kopuła. „Cóż, z pewnością to rozważę” – odpowiedział Netanjahu. Powiedział również, że rozważyłby opcję bycia mediatorem Ukrainą a Rosją, gdyby został poproszony o to przez obie strony konfliktu i przez Stany Zjednoczone.

„Jeśli zostałbym poproszono przez wszystkie stosowne strony, to na pewno to rozważę, ale się nie wpycham” – oświadczył izraelski premier. Dodał, że zależałoby to od „właściwego czasu i właściwych okoliczności”.

Netanjahu potwierdził też to, o czym niedawno pisały media, że USA wysłały na Ukrainę amunicję artyleryjską ze swoich magazynów na izraelskim terytorium.

„Stany Zjednoczone zabrały znaczącą część izraelskiej amunicji i wysłały ją na Ukrainę” – powiedział izraelski premier. Ponadto oświadczył, że Izrael pomaga Ukrainie poprzez uniemożliwianie produkcji broni w Iranie. „Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale Izrael działa w określony sposób przeciwko produkowaniu przez Iran broni, która jest używana przeciwko Ukrainie”.

W tym kontekście przypomnijmy, że zakład wojskowy w Isfahanie, trzecim do co wielkości mieście Iranu, był w sobotę wieczorem celem ataku dronów. Rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego Jurij Ihnat oświadczył, że incydent jest „rezultatem polityki” Teheranu. Wyraził nadzieję na zmianę kierunku tej polityki. Według The Wall Street Journal, powołującego się na anonimowych urzędników amerykańskich, to Izrael może stać za atakami dronów w Iranie. Izraelskie wojsko odmówiło komentarza w tej sprawie.

Kresy.pl/Unian

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply