Drogo kosztują oklaski dla Tuska na sali sejmowej opozycję.

Kompletna amatorszczyzna działań kierownictwa PIS widoczna kiedyś przy okazji
realizacji prowokacji “gruntowej” umożliwiającej Krauzemu obalenie rządu PIS,
dała o sobie znać na sali sejmowej .
W czasie gdy należało złożyć wniosek o wotum nieufności dla rządu Tuska i
zażądać przedterminowych wyborów ,nasza nadzieja na reformy i rozwój
gospodarczy poklaskała sobie. Jak to pokrzykiwał pewien podoficer “zdziwieni”
dopiero po czasie zauważyli ,że swoim zachowaniem zrazili do siebie część
swojego elektoratu i ułatwili rządowi podbicie słupków poparcia w górę.
Każdy kto pamięta powolną agonię KPN odpędza od siebie myśl o powtórce.
W dzisiejszych realiach stawka w najbliższych wyborach parlamentarnych
jest tak wysoka ,a swoboda manewru praktycznie nieistniejąca (brak innej opozycji)
,że mamy prawo żądać od PIS czegoś więcej .

tagore

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply