Według najnowszych ustaleń śledczych zatrzymany w październiku 2024 r. Grek był Gruzinem i może być płatnym zabójcą działającym dla międzynarodowych grup przestępczych, informuje RMF 24.

Podczas meczu Polska-Chorwacja 15 października 2024 r. policjanci zatrzymali obywatela Gruzji oraz Grecji. Próbowali wmieszać się w grupę chorwackich kibiców i wejść na stadion z bronią palną wraz z amunicją i fałszywymi oraz kradzionymi dokumentami. Zatrzymany Grek miał przy sobie załadowaną broń palną, ukryte otrze oraz fałszywy grecki dowód osobisty, a Gruzin miał ukryte w ubraniu cudze prawo jazdy.

Funkcjonariusze wykazali, że posiadany przez Greka pistolet figurowała w bazie danych jako utracona we Włoszech. Na pytanie policjantów, skąd ma broń, mężczyzna odpowiedział, że znalazł pistolet 5 godzin wcześniej w galerii handlowej w innej dzielnicy i właśnie szedł do najbliższej jednostki Policji aby go oddać.

Jak ustalił reporter RMF FM, według najnowszych ustaleń śledczych, mężczyzna posługujący się fałszywym greckim dowodem osobistym jest Gruzinem. W wyniku dalszych czynności okazało się, że wspomniany mężczyzna jest poszukiwany przez ukraińskie służby w sprawie zabójstwa.

Ponadto w samej Gruzji był notowany w związku z przestępczością narkotykową i jest też w zainteresowaniu włoskich służb. Dziennikarz RMF FM dowiedział się, że śledczy podejrzewają Gruzina, że mógł przyjechać do Polski w celu dokonania zabójstwa na zlecenie.

Czytaj: Gruzin próbował wyłudzić pobyt w Polsce

Czytaj także: Trzej Gruzini okradali auta. Jeden z nich przebywał w Polsce nielegalnie

rmf24.pl/ksp.policja.gov.pl/Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply