Imigrantów zatrzymała rumuńska i bułgarska straż przybrzeżna. Próbowali oni na łodzi przedostać się przez Morze Czarne do Rumunii.

Zatrzymanie miało miejsce wczoraj wieczorem. Statek turystyczny na pokładzie którego znalazło się 97 migrantów z Iranu i Iraku płynął rumuńskiego wybrzeża. Przycumował on w rumuńskim porcie Mangalia w okręgu Konstanca. Na pokładzie znajdowało się 40 mężczyzn, 21 kobiet i 36 dzieci.

W innej rumuńsko-bułgarskiej akcji przeprowadzonej wczoraj na Morzu Czarnym zatrzymany został statek rybacki ze 120 migrantami pokładzie. Zatrzymanie miało miejsce w pobliżu miasta Szabła na północy Bułgarii. Statek wraz z znajdującymi się na nim pasażerami został przekazany Turcji.

ZOBACZ TAKŻE: Niemcy za ujednoliceniem świadczeń dla imigrantów w UE

Rumuńskie władze wyraziły obawę, że Morze Czarne stanie się nowym szlakiem dla nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, którzy próbują przedrzeć się do Europy. Statki które płynął przez Morze Czarne do Rumunii wypływają z tureckich portów.

Wcześniej, po porozumieniu z Turcją zablokowany został tzw. szlak bałkański, którym imigranci próbowali pieszo przekraczać granicę Unii. Działania mające ograniczać napływ imigrantów na łodziach podjął także włoski rząd, wprowadzając nowe prawa mocno ograniczające możliwość działania organizacji pozarządowych przy tzw. ratowaniu imigrantów, często bardzo blisko Włoskiego wybrzeża.

kresy.pl / rmf24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply