Administracja prezydenta Ukrainy zapewnia, że Wiktor Janukowycz niczego w Soczi nie podpisywał. Mimo to opozycja i protestujący na Majdani są oburzeni spotkaniem ukraińskiego prezydenta z Władimirem Putinem. Prezydenci spotkali się wczoraj w czarnomorskim kurorcie. To spotkanie wywołało negatywne reakcje wśród zgromadzonych na kijowskim Placu Niepodległości.

Jeden z liderów opozycji Arsenij Jaceniuk przemawiając na Majdanie podkreślił, że prezydent już od dawna chce podpisać umowę z Rosją. Zdaniem opozycyjnego polityka, Janukowycza powstrzymują jedynie masowe protesty w kraju. Jaceniuk zaznaczył, że Janukowycz powinien usłyszeć, że jeśli tylko spróbuje sprzedać kraj i podpisać umowę z Rosją, umowę o tak naprawdę sformowaniu nowego Związku Radzieckiego, ten Majdan zareaguje.
Czy Janukowycz zdecyduje się na sojusz z Rosją? Przebywający dziś na ukraińskim Placu Niepodległości europoseł Jacek Saryusz Wolski wierzy że tak się nie stanie. Jego zdaniem, Wiktor Janukowycz będzie się starał prowadzić dotychczasową politykę starania się o koncesje zarówno z Rosji, jak i z Zachodu. Europoseł dodał, że najlepszym obecnie rozwiązaniem dla Ukrainy byłyby przedterminowe wybory parlamentarne.
Tysiące Ukraińców protestujących w centrum Kijowa domaga się dymisji rządu i prezydenta.
IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply