USA wyda na modernizację swojego arsenału nuklearnego aż 108 miliardów dolarów. Proces modernizacji potrwa 5 lat.

Informację o planowanych wydatkach na unowocześnienie arsenału nuklearnego potwierdził sekretarz obrony USA Ash Carter. Przemawiając w bazie Minot w stanie Północna Dakota polityk stwierdził, że utrzymanie przez Stany potencjału odstraszania nuklearnego. Oddalił także argumenty za zredukowaniem potencjału lub wstrzymania modernizacji, którą niektórzy uznają za zbyt kosztowną.

Ash Carter zaznaczył także, że Stanu muszą być gotowe odpowiedzieć potencjalnym agresorom, wśród których wymienił Rosję.

Jest oczywistym faktem, że najbardziej prawdopodobnym dzisiaj użyciem broni nuklearnej nie jest potężna ‘nuklearna wymiana’ klasycznego zimnowojennego typu, ale raczej niemądre sięgnięcie po mniejsze lecz wciąż bezprecedensowe straszliwe ataki, dokonane na przykład przez Rosję lub Koreę Północną– powiedział Carter.

Jesteśmy obecnie na początku procesu korygowania dekad niedoinwestowania w dziedzinie odstraszania nuklearnego – i mam tu na myśli dekady, gdyż sięga to zakończenia zimnej wojny– dodał i zaznaczył, że w ciągu najbliższych 5 lat Stany wydadzą na modernizację 108 miliardów dolarów.

Czytaj także:

Wojskowy potencjał Chin

Amerykanie wznawiają produkcję broni termojądrowej

Czy NATO może zatrzymać Rosję?

PAP/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Zatem przed nami jeszcze 5 lat życia. Mam nadzieję, że podżegacze wojenni tacy jak Michnik, Macierewicz itp. nie załapią się na schron 1 kategorii i wykitują na chorobę popromienną razem z plebsem.