Były komunistyczny minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak jest prawomocnie skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za udział we wprowadzeniu stanu wojennego.
Kiszczak usłyszał wyrok jeszcze w 2012 r., ale sprawa trafiła do apelacji. W dniu dzisiejszym Sąd Apelacyjny w Warszawie apelację oddalił, podtrzymując wyrok. Kiszczaka obciążył według wymiaru sprawiedliwości udział w „związku przestępczym o charakterze zbrojnym”, składającym się z prominentów systemu komunistycznego, który przygotował wprowadzenie w Polsce stanu wojennego w 1981 r.
Postępowanie apelacyjne trwało tak długo z powodu wniosków obrony, twierdzącej, że 89-letni Kiszczak nie może odpowiadać przed sądem z powodów zdrowotnych.
tvp.info/kresy.pl
2 lata w zawiasach za stan wojenny po tylu latach?! Ludzie przecież to śmieszne! Śmiech przez łzy…
Udział”w związku przestępczym o charakterze zbrojnym” na skalę państwową i wieloletnią,ma się nijak do dwuletnich zawiasów.Prawdopodobnie Wysoki Sąd uwzględnił rehabilitację podsądnego w zasługach okrągłostolcowych.Dzięki tym zasługom Polski wymiar sprawiedliwości nie został poddany żadnym terapiom Bucholca i pozostał na niezmienionych komuszych pozycjach układowych.