Protesty Polaków na Wileńszczyźnie trwają od wiosny, kiedy to władze litesie podjęły próbę degradacji szeregu polskich szkół. Wybuchły one z nową mocą wraz z początkiem nowego roku szklnego.

2 września doszło do strajku pustych ławek – kilkuset uczniów polskich szkół zamiast na lekcje poszło do Kaplicy Ostrobramskiej modlić się w intencji swoich placówek. Strajk został zawieszony na rzecz pogotowia strajkowego. Protesty kontynuują rodzice. Pikietowali już Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy. Dziś o godzinie 13 zebrali się pod gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości. Ma to związek z tym, że wiele szkół zaskarżyło w sądach decycje władz miejskich Wilna o niekompletowaniu najstarszych klas w szkołach mniejszości narodowych. Polscy działacze oskarżają litewski wymiar sprawiedliwości o stronniczość. Podkreślają, że w niemal identycznych sprawach w przypadku różnych szkół sądy ferowały różne wyroki.

“Zwracamy się do ministra sprawiedliwości, bo chcemy sprawiedliwości. Uważamy, że nie jest ani sprawiedliwe, ani rozsądne, że jesteśmy zaszantażowani, gdy składana nam jest obietnica uzyskania akredytacji pod warunkiem, że przeniesiemy się do innego budynku szkolnego. Uważamy ponadto, że ogólnie dochodzi do nienormalnych sytuacji. Sąd zezwala Szkole Średniej im. Sz. Konarskiego w Wilnie na formowanie klas 11-12, a po kilku tygodniach, tuż przed 1 września – niespodzianka w postaci diametralnie odmiennego orzeczenia sądu wyższej instancji. Dzieje się coś strasznego” – portal L24.lt cytuje przewodniczącą komitetu obrony Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela w Wilnie Beatę Bartoszewicz.

Do protestujących wyszedł wiceminister sprawiedliwości Julius Pagojus, który zaprosił ich przedstawicieli na spotkanie. “Można to określić jako swoisty sukces, bowiem za okres ostatnich naszych działań w obronie dzieci i szkół jest to pierwsze ministerstwo, które oddelegowało do nas przedstawiciela i zaprosiło na rozmowę. Pocieszające jest to, że posuwamy się do przodu – mimo że powoli. Wiceminister nie dał nam żadnych obietnic, ale zapewnił nas, że przeanalizuje sytuację, wyciągnie wnioski i udzieli odpowiedzi. Wiceminister wyraził ponadto zdziwienie brakiem działań ze strony pełnomocnika Rządu w powiecie wileńskim, który nie zareagował na nieprawne uchwały rady m. Wilna w sprawie stołecznych szkół” – mówiła Danuta Narbut z Forum Rodziców Szkół Polskich na Litwie.

l24.lt/kresy.pl

http://l24.lt/pl/oswiata/item/88691-pikietujacy-polscy-rodzice-walczylismy-walczymy-i-bedziemy-walczyc

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply