Na jednym z budynków w Wilnie pojawił się napis zrównujący Wilno i Donbas. Obok niego ktoś domalował znak “Polski Walczącej”.

Malunek wygląda na świeży. Pojawił się na budynku w dzielnicy Nowa Wilejka. Jest ona prawdopodobnie największym skupiskiem Polaków w Wilnie, liczna jest tam również ludność rosyjskojęzyczna. Obok świeżego napisu widać też poprzednie świadectwa graficznych “bojów” – drugi, wyblakły już znak Polski Walczącej domalowaną ma szubienice. Jej kolor – zielony – świadczy, że malującym mogli byc fani miejscowego klubu piłkarskiego Żaligirisu, znani z nienawiści do Polaków.

Nowa Wilejka w latach 1990-1991 był proklamowana centralnym ośrodkiem ogłoszonego przez lokalnych Polaków podmiotu – Polskiego Kraju Narodowo-Terytorialnego, jednak jego zwolennicy chcieli wówóczas funkcjonowania tej terytorialnej autonomii w ramach państwa litewskiego. Mimo to PKN-T i tak został stłumiony przez władze litewskie.

Wcześniej miejscowe polskie i litewskie media donosiły o funkcjonującej na portalu społecznościowym Facebook stronie “Wileńska Republika Ludowa/ Виленская Народная Республика”, której autorzy wzywają do “wprowadzenia polskich “zielonych ludzików” na Wileńszczyznę i przeprowadzenia tam referendum wśród autochtonicznej ludności”.

15min.lt/kresy.pl

19 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wlkp
    wlkp :

    to ciekaw jestem, kto życzy Wilnu i jego mieszkańcom Donbasu – ogromnych zniszczeń, śmierci tysięcy ludzi, setek tysięcy uchodźców, generalnej katastrofy finansowej i systemowej – kto jest aż tak wrogo nastawiony do tego miasta i jego mieszkańców – również Polaków.

    • wojewodamichal1
      wojewodamichal1 :

      nie miałem na myśli dokładnej analogii, ani nawet zbytnio zbliżonej. Byłem z grupką znajomych 11 XI 2014 roku na Rossie – zapaliłem znicze ze znajomymi na grobie Marszałka . I powiem po raz kolejny, że litwini to parchaty narodek- wszyscy moi znajomi byli zniesmaczeni jak litwa podchodzi do ochrony takich miejsc – a My zbyt długo rozmwialismy z nimi z pozycji przyjaciół. Ja jestem w stanie poświęcić te “stosunki” z litwą na rzecz wspierania Polaków. Żaden to dla nas partner, ale ich polityka jest jednoznacznie Nam wroga! Znam rosyjki i angielski – ale jak zapytałem się ok 80-letniej babuleńki jak dojechać na Rossę – najpierw po rosyjsku więc tak średnio chciała rozmwiać, ale jak zapytałem się po polsku – proszę mi wierzyć radość tej kobiety, że Polacy przyjechali na Rossę była bardzo, bardzo widoczna. A jej chęć rozmowy po polsku była naprawdę ogromna. Ja wiem, że to może zabrzmieć patetycznie, ale ta reakcja tej babulinki była warta wyjazdu. Co więcej – 11 XI w Wilnie było pełno Polaków – i nie zauważyłem najmniejszych oznak niechęci ze strony samych Litwinów. Natomiast litewscy politycy – przynajmniej częściowo – powinni zniknąć ze sceny politycznej – sposób w tym wypadku jest mi obojętny.

  2. jaroslaus
    jaroslaus :

    W sobotę byłem na moim pierwszym strzelaniu w ramach Ligi Obrony Kraju. Bieda straszna, bo lepiej dać plugawemu żydostwu 180 milionów złotych na hucpę w Warszawie, albo połowę z 60 milionów z pieniędzy na Polonię, a może i emeryturkę dla parcha. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma – zacząłem tam chodzić myślą właśnie o tym co się dzieje na Kresach i oczywiście w Polsce. Choć problem w kraju trzeba rozwiązać szybciej.

    • wojewodamichal1
      wojewodamichal1 :

      dokładnie, w Kraju nie widzę STRASZNEGO problemu z ukraińcami, ruskimi, niemcami – ja widzę problem własnie z zydostwem, które niczym rak Moj Kraj niszczy. Mając banki i media – kreują swoją rzeczywistość – ani realną, ani zgodną z Polską Racją Stanu. Politycy, którzy cokolwiek są patriotyczni w mediach są przedstawiani jak oszołomy. Nazwiska i rodziny, które kiedyś były nobliwe, patriotyczne, Polskie w tej chwili nic dla mnie na znaczą [Giertych, Niesiołowski itd]. Niestety w Polsce fizycznie zgładzono w większości Polskie elity – na ich miejsce wprowadzono ruskich, żydów itd. Ludzie są ogłupiani przez żydoskie i niemieckie media. Ale jest i pozytywny przekaz – młodzi ludzie są nastawieni patriotycznie do Polski, mimo ogłupiania przez media – może nie widać tego w tzw mainstreamowych mediach, ale Patriotyzm istnieje i ma się nie tak źle :).

  3. tuchaczewski
    tuchaczewski :

    Dajcie spokój. W tak dużym mieście można natrafić na przeróżne grafy i napisy a ten nie jest jakiś szczególny. Przejdźcie się po naszych miastach i zobaczcie ile swastyk jest na murach, czy to znaczy że Polacy są nazistami? Także nie ma czym się podniecać.

  4. daniel18
    daniel18 :

    Trochę dwuznaczna nazwa- zwykły Kowalski z telewizji przy wsparciu relacjonatorów bedzie myślał, że ktoś chce zrobić burdel w Wilnie, że mają ginąć niewinny ludzie… prawda jest taka, że mniejszość polska z wilna ciągnie do macierzy, Polacy chcą by ziemia ta odebrana podstępem została znów w granicach polski, litvusy dobrze wiedzą, że jesli pobudzimy swój patriotyzm to nas nie powstrzymają- to samo wie także nasz nierząd.. Polacy obudzmy się w końcu, fala strajków w Polsce..Wszystko ok.. ale to wszystko za nasze pieniądze, bo myślicie, że rząd da im swoje pieniadze? wiecej wezmie od nas, bo nie umieją rzadzić.. serio chcemy mieć kolejne kilka lat taki nieudolny i nie patriotyczny rząd? zastanówmy sie.. bo jest niewiele czasu, dla typowego Kowalskiego nie ma to znaczenia.. bo ma co jesc i ma prace.. czy naprawde tylko o to walczymy?