W sierpniu tego roku odbędzie się prywatyzacja ukraińskiego operatora telefonicznego Ukrtelekom. Na przetarg zostanie wystawione 92,79% akcji, których wartość jest oceniana na 12,5 miliarda hrywien, czyli 4 miliardy złotych.
Ukrtelekom powstał w 2000 roku. Jest to jedno z ostatnich dużych państwowych przedsiębiorstw, które mają być wystawione na sprzedaż.
O prywatyzacji firmy mówi się od trzech lat. Ukrtelekom w zeszłym roku zanotował straty w wysokości prawie 400 milionów hrywien, czyli 140 milionów złotych. Eksperci oceniają, że powodem są ograniczenia ze strony państwa, które nie pozwala podwyższać opłat za połączenia z telefonów stacjonarnych, których głównym operatorem jest Ukrtelekom [78,5% rynku]. Firma jest także liderem w usługach internetowych dla ludności. Za pretendentów w przetargu uznaje się dwóch operatorów sieci komórkowych działających na Ukrainie: rosyjski MTS i rosyjsko-norweski Kyiwstar.
Wcześniej, wicepremier Serhij Tihipko powiedział, że w tym roku zostanie sprywatyzowany nie tylko Ukrtelekom, ale także fabryka lokomotyw Ługansktiepłowoz. Władze już zaprosiły do udziału w przetargach rosyjskich biznesmenów.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!